Dużo lepiej ogląda się w oryginale. Lektor w TV tłumaczy jak mu się podoba, często zupełnie bez sensu, niektóre kwestie opuszcza, miałem wrażenie, że tylko przeszkadza ...
masz racje! np. była juz na samym koncu scena gdy ten ojciec pyta sie tego brata Scotta "co to za piosenka ?" ten mu odpowiada "Zajebista stary!", a lektor to tłumaczy (UWAGA!): "zajeefajna" :|||
Lektor wszystko psuł. najlepiej sobie oglądnąc z napisami
dzieci o tej porze powinny lulac w lozeczku.
godzina spcejalnie jest pozna, zeby dzieci nie ogladaly takich filmow, wiec nie wyjezdzaj mi tu z takimi tanimi argumentami