komedia?bozesz ty moj to byl taki nudny film ze kilka razy chcialam wylaczyc,nie zrobilam tego tylko by zobaczyc jakas wkoncu smieszna scene.Doczekalam sie jednej jedynej-z hitlerem.Historia przedstawiona bardzo grubymi nicmi szyta ,w dodatku bardzo niesmaczne sceny w Watykanie ,a Slowacje tak przedstawili ze mega wstyd.
film zrobiony przez amerykancow i pewnie wzieli ten film za przewodnik po europie,wiadomo jakie to glaby.A Czesi najwidoczniej nie lubia Slowakow heh.Zwalaaaa
aha film ogolnie dretwy.Najlepsze kawalki(wyciete) pokazali przy napisach koncowych:/ porazka
Heh a moim zdaniem wcale nie był nudny. Co inny kraj tym było ciekawiej fakt z Watykanem trochę przesadzili ;] Ale mnie sie podobał ;]
z tym ze byl grubymi nicmi szyty znaczy ze jesli chcieli zmyslac to mogli zmyslic tez nazwy miast.Przez to ze mial malo wspolnego z rzeczywistoscia byl malo a w zasadzie wcale smieszny