Dla wyluzowania się.
Duchovny parodiuje tu swoją rolę z Archiwum X.
6/10.
Przymrużyłem tak oczy na ten film, że w którymś momencie już nic nie widziałem... ;)
Niestety nawet spore wyluzowanie nie pomogło mi w wyższej ocenie ''Evolution''.
Schematyczność, infantylność, prosta gra, wzniosła muzyka, czyli typowe amerykańskie kino rozrywkowe, które niekoniecznie musi bawić, tak jak powinno.