Wąskie biodra, płaski tyłek, mały biust. Poza tym film bardzo nielogiczny. Cała chata zautomatyzowana, brak żywej duszy, brak zabezpieczeń w postaci permanentnego wyłącznika sztucznej inteligencji. Tyle ta rzecz miała miejsca pod tą "siatką", nie można było tam umieścić jakiegoś skromnego TNT detonowanego zdalnie? Naprawdę, można wymyślić milion zabezpieczeń, a istniało tylko jedno? To jakiś żart.
Gosc tworzyl sztuczna inteligencje, androidy - kobiety. Przy okazji ze chcial byc bogiem, to robil sobie seksualne zabawki. Co by bylo gdyby takie TNT zrobilo bam w trakcie barabara? :)
A tak powazniej, po co mu jakies zabezpieczenia? Byl panem i wladca , nie bral absolutnie bod uwage jakiegos zagrozenia ze strony swoich dziel. Dlatego na koncu, juz z kosa w brzuchu, powiedzial -to niemozliwe -
Ale to poryte, tworzyć sztuczną inteligencję tylko po to, by sobie popukać? Ah te nerdy komputerowe, czego to nie zrobią, by choć w najmniejszym stopniu przybliżyć się do seksu...
Te proporcje to miał być wyraz fantazji erotycznych konkretnego człowieka. A te potrafią być skrajnie różne, więc nie widzę w tym problemu.