Ten pokój, w którym przeprowadzali egzorcyzmy wyglądał jak pomieszczenie dla pary sado-masochistów. :D
Jest dziewczyna, samookaleczanie, imprezy i kłótnie z psiapsiółą. Gdyby nie to pseudo opętanie, to byłby dobry film dla nastolatków o ich zmienności nastrojów i okresie dojrzewania :P Takie połączenie "Trzynastki" i "Strasznego filmu".