pomysl dobry ale wykonanie tragedia.film ani razu nie wgniata w fotel.konczysz ogladac i
wykasowujesz.nie polecam.
Trafne spostrzeżenie - oglądasz i kasujesz.
Oglądasz na przewijaniu i wiercisz się szukając odpowiedniego ułożenia, żeby tylko czasem nie przysnąć.
Aha - i zastanawiasz się ze 3 razy czy czasem nie przerwać tej męczarni w trakcie oglądania :D
Nie mam pojęcia (w zasadzie nie pamiętam) co mnie skusiło, żeby ten film obejrzeć. Hmm... może plakat?
Również nie polecam tego filmu.