Takie same tendencje masz teraz w Polsce. Ile osób jest gotowych sobie do gardeł skoczyć bo jeden się zaszczepił, a drugi nie? Ile jadu na inność? Wszędzie masz i dobrych i złych ludzi. A fikcja filmowa pozwala na manipulację faktami gdy to film obyczajowy, a nie historyczny. Dodatkowo nie każdy Niemiec był nazistą, tak jak nie każdy Polak Żydów za kasę nazistom wydawał.... No ludzie!


Masą, obiecując jej dobrobyt, bardzo łatwo rządzić. Dodatkowo te szkoły były po to, by młodym prać mózgi tymi ideologiami,uczyc wyższość rasy aryjjskiej i szkolić na żołnierzy. Pełnymi bezmózgimi żołnierzami byli po tej akcji, w trakcie mogli "przeciwstawiać i walczyć",az ich psychika była złamana, bądź oni zabici/wydaleni/ukarani. A będąc wychowanymi w takich warunkach, nie znasz niczego innego i myślisz, że tak trzeba robić. Stąd Hitler miał takie poparcie: pranie mózgu, obietnice dobrego życia, dodatkowo ludzi psychopatów coi m takie ideoloige pasowały i żyli jak w raju, no i od tego reszta, co po ludzku po prostu się bała o życie i takich wyborów dokonywała by przeżyć. Dodatkowo posłuchaj mów Hitlera. Facet, zły do szpiku kości, ale charyzmę miał i potrafił się wypowiadać.

W filmie pokazywano dość dobrze, jak taka szkoła oducza człowieczeństwa, jak uczy reżimu i podążania za rozkazami. Dodatkowo Friedrich był jeden z nielicznych, który tę szkołę dość późno zaczął. Więc był najmniej wyprany z empatii na początku I nie znał tych warunków. Pamiętaj też, że to są głównie 15-16letni chłopacy. I jak to młodzież chcą należeć, pewne rzeczy im imponują, chcą zadowolić rodziców i spełniać ich oczekiwania, potrzebują akceptacji.

Spoiler /
Film bardzo dobrze pokazał jakimi ludźmi byli żołnierze np. Scena gdzie chłopak dręczony przez nauczycieli zasłonił swoim ciałem ładunek wybuchowy (defacto nauczyciel zwiał jako pierwszy i porzucił uczniów) i mowa dana na jego pogrzebie. Ta mowa to po prostu wisienka. Więc gdzie tu ta szlachetność, którą zarzucasz? Oni trenowali ich na przyszłych żołnierzy wspierających rząd badz na mięso armatnie.
Albrecht jako syn oficera był zapewne od małego trenowany do roli SSmana jednak z jego duszą nie był w stanie spełniać wymogów rodziny i przez zaczął odczuwać bunt do tego systemu i odrzucenie. Toż to bardzo możliwe, że miał duszę. Nie czepiałabym się tego, aż tak. Dodatkowo jak próbował ratować z ludzkiego odruchu postrzelonego Ruska, jego ojciec dobił chłopaka na jego oczach zrywając więź między nimi kompletnie. W każdej grupie masz m iej i bardziej podatnych na wpływ, masz mniej Bądź bardziej uczuciowych.

Nie uważam ten film za propagandowy,ani zakłamujący rzeczywistość w za dużym stopniu.

*Heinrich, autokorekta ;)

niestety zgadzam się z tobą że podobne tendencje widzę w Polsce, szczucie jednych na drugich to może się skończyć tragicznie, bardzo dobrze znam historię b Jugosławii, za czasów Tito nikogo nie obchodziło kto jest Chorwatem a kto Serbem czy Bośniakiem, było wiele mieszanych małżeństw a ludzie różnych narodowości byli przemieszani i często byli dobrymi sąsiadami, po śmierci Tito zaczęły odżywać demony nacjonalizmu nasilała się nacjonalistyczna propaganda aż doszło do wybuchu wojny i wszystkie strony konfliktu wykazywały się niesłychanym okrucieństwem
a był to taki piękny kraj, przewodził ruchowi tzw. państw niezaangażowanych, stworzył unikalny system samorządowy bez przewodniej roli partyjnej biurokracji, dla przybyszy z Polski Jugosławia jawiła się "zachodem" i to wszystko legło w gruzach przez rosnącą nienawiść podsycaną przez nieodpowiedzialnych polityków dlatego z niepokojem patrzę na odradzanie się ruchów faszystowskich w Polsce, rosnące podziały na prawdziwych Polaków i rzekomych wrogów ojczyzny to są bardzo niebezpieczne zabawy ale mało kto zdaje sobie z tego sprawę.

Co do Niemców to oczywiście że tak jak wszędzie są dobrzy i źli ludzie ale faszystowska ideologia i sam Hitler mieli ogromną siłę przyciągania i wielu tych "dobrych" pobłądziło dlatego jestem uczulony na wszelką propagandę dzielącą ludzi na "swoich" i "wrogów" bo historia lubi się powtarzać ale mam nadzieję że rozsądek zwycięży i krzyczący populiści na zawsze zostaną na marginesie nie tylko w Polsce, udało nam się przeżyć wyjątkowo długi okres bez żadnej wojny i niech tak pozostanie