Nie szufladkowałbym tego filmu! To świetna, klimatyczna epicka opowieść o dorastaniu, pożednaniu z młodością i wiązących się z tym ważnych zyciowych sprawach. Własciwie sa tam tylko 3 "gagi" - ale za to JAAAKIE!!! Polecam!!!
Zgadzam się! Świetny film i nie określiłabym go jako komedię. Bardzo mi sie podobał- juz z uwagi na to, że uwielbiam Judda Nelsona a po drugie, że Costner zagrał tam tam tak, jak w prawie żadnym swoim kolejnym filmie.