Widziałem w kinie wersje z polskim dubbingiem, Alba miała głos jakby się helu nałykała, porażka...
ale to chyba nie jest porażna Alby, no nie?? tylko tego debila co wymyślił żeby dubbingować ten film...
na niejeden już film nie poszedłem do kina ze względu na to że nie puszczali normalnej wersji (z napisami). wtedy pozostaje już tylko net, mimo dobrych moich chęci...
Dubbing Susan byl KOSZMARNY!! Pasowal do malej dziewczynki a nie do doroslej, powaznej kobiety! Porazka!