Myślałem że będzie to coś w stylu Street Fighter a tu proszę :) taka perełka. Naprawdę się uśmiałem na tym filmie, poza tym świetny dobór aktorów, zagrali naprawdę nieźle. Także bardzo miłe zaskoczenie.
Ja od początku miałem dobre przeczucie. Jedynym superbohaterem nie do pobicia jest Superman (Reeves), choć do tego nowego też mam dobre przeczucie :)
Ja też myślałem że to bedzie jakaś kicha ale okazał sie całkiem fajny. Jak dla mnie 8/10. Jeszcze ta sexowna Jessica Alba =)