No a wg mnie wszystkich troje jest w tym filmie tyle, ile trzeba. Wszyscy zagrali doskonale.
Twoje prawo, ja jednak uważam, że z tego całego towarzystwa to była jedyna porządna kobieta:)
W zasadzie czworo bo jeszcze William H. Macy świetnie zagrał. Generalnie Coeni zebrali bardzo dobry zespól aktorski do tego filmu.
"Frances McDormand beznadziejna.."
Świetna rola. Jej postać właśnie miała tak wyglądać, ale Oscar powinien powędrować do Emily Watson.
zdanie osob bez krzty gustu mnie nie interesuje,wiec nie skorzystam z twojej rady.
według ciebie ludzie z gustem to tacy którzy oceniają ''300'' na 10/10 bahahahahaha
nie wg mnie ludzie z gustem nie maja w swoim top aktorow seagala i van dama na pierwszych miejscach mueHUEHUEHEUEHEHUEHUEHEUEHEUHEU!
nie lubię seagala i van dama, właśnie ostatnio oglądałem film szukając sprawiedliwości i dość nisko go oceniłem
nic nie musze,oczywistym faktem jest ze jarasz sie osilkami bez talentu.
aha i na twoim miejscu nie udzielabym sie w taki sposob bo na sasiednim temacie,notabene zalozonym przez ciebie 3/4 userwo kula ze nie zrozumiales filmu.
z osiłków to tylko lubię Arniego i Sly'a natomiast reszta jest mi obojętna
na innym temacie mamy zgraje gimbusów którzy, nie mają pojęcia o kinie i nie wiedzą co oglądają
Możesz się śmiać, ale oba mają się nijak do historii. To są akcyjniaki z tłem historycznym. "Gladiator" na dodatek patetyczny.
mało który film jest zgodny z historią poza tym Gladioterek do dobitny przykład jak należy posługiwać patos
"Braveheart" jako tako się trzyma. "Gladiator" nie ma nic wspólnego z historią. To przygodówka/akcyjniak z tłem historycznym.