Film ma swoje dobre strony, dużo sarkazmu i ironii itd..
Szkoda tylko, że nikt z szanownych forumowiczów nie ostrzegł, że to film głównie o lesbijkach i to raczej nie tych “pięknych”. Szkoda, żałuję że "to coś" widziałem. Chory film, starta czasu. Przykro, że nikt rzetelnie nie ostrzegł, iż to film raczej dla "świata homo". Poprawność polityczna zabrania?
Homo niedobre, ale jakby lesbijki były ładne, to jeszcze bym popatrzył. Zdajesz sobie sprawę, jak bardzo to prymitywne?
A co jest dziwnego w tym, że heteroseksualny mężczyzna woli oglądać ładne kobiety niż brzydkie!? To świadczy o jego doskonałym zdrowiu psychicznym oraz sporej dozie odwagi powiedzenia tego co myśli, w świecie hipokryzji poprawności politycznej.
Musisz zajrzeć w głąb siebie aby się przekonać czy tylko trollujesz czy jesteś po prostu głupi.