Tak dobrego filmu kostiumowego nie było od lat. Grek udowadnia, że należy do najbardziej wartościowych twórców światowego kina. Do tego Emma Stone, Olivia Coleman i Rachel Weisz fantastyczne jak zwykle.
Zapraszam do przeczytania pełnej recenzji: https://kinowyszymon.blogspot.com/2018/12/wszystkie-kochanki-krolowej-recenzja.h tml
Zaskakuje mnie, że ktokolwiek mógł odebrać ten film jako komedię. Jeśli rzeczywiście budzi śmiech, to raczej taki przez łzy albo na granicy zażenowania. Moje odczucia podczas seansu wahały się od przygnębienia do dużego dyskomfortu. Nie słyszałam, by ktokolwiek się śmiał - o wybuchach wesołości nie wspominając. Nie sądzę też, by nadrzędnym celem reżysera było rozbawienie widowni... No ale ile osób, tyle opinii.