film mi sie podobal , zupelnie nie rozumiem opini krytykow . najlepszy ksiadz michal , piekna chodz troche smutna rola :) pozdrawiam !
krytycy czesto oceniaja filmy zupelnie niepochlebnie, nie to co zwykli widzowie
Naprawde cudowna historia - wciagajaca od samego poczatku do konca. Polecam ten film kazdemu kinomaniakowi.
mysle, ze wazniejsza jest ocena widza - filmy powinne byc keirowane do ogolu, a nie do jakis wazniakow
Ja uważam, że ocena powinna być przynajmniej średnio 7,5-8 ze względu na to, że scenariusz i fabuła są mega dopracowane. Film nie nudził, nie było zapychaczy, a obsada nie wyskakuje z lodówki.
Dodatkowo piękna oprawa muzyczna, całe dopracowanie filmu realistycznie oddaje tamte czasy. Szkoda, że film ma niskie oceny, bo zdecydowanie zasługuje na więcej.
Gusta są różne ale też uważam, że Figurant powinien mieć wyższą ocenę. Jak dla mnie świetny polski film i to oparty na faktach.
Czasem trudno nadążyć za krytykami i ich tokiem myślenia. No i trzeba przyznać, że opinie "fachowców" często są skrajnie różne od tych "zwykłego" widza. Ja póki co spotykam się wyłącznie z pozytywnym odbiorem Figuranta. Sam uważam, że film jest świetny
Ja nie widziałam złych recenzji. Film jest może mało promowany (co w sumie dziwne), ale wszystkie recenzje jakie mi wpadły w oko byly bardzo dobre. Jak dla mnie film jest znakomity
Czy agencje reklamowe, w których pracujecie chociaż dobrze płacą? Oceniacie praktycznie tylko polskie filmy (ale za to zawsze na 9 lub 10) lub oceny macie zakryte (za to konta profesjonalnie przygotowane.zawsze z miniaturką!). Wpisy praktycznie identyczne do różnych filmów, które oceniliście, że świetne, że warto pójść, żeby nie słuchać krytyków itp. Pisze nie tylko do Toli, ale i do panpankracego i Joasha99 nie tylko z resztą w tym wątku. Szerzej ten mechanizm promocji filmów w Internecie opisałem w komentarzu pod filmem Polowanie, gdzie wypowiada się i Tola i panpankracy i inne fejkowe konta. Choć tam budżet był mniejszy dopiero przy Figurancie widać wysyp takich kont i wpisów!
Jeśli jest dobry to sam sie obroni. Osoby z produkcji nie muszą tłumnie zakładać nowych kont specjalnie, żeby piać z zachwytu i podbijać średnią.
Jak nie rozumiesz? W 90% są skrzywieni światopoglądowo lewicowo. I nieobiektywni. Każdy film, który jest o katolicyzmie, a nie pokazuje w złym świetle, od razu mieszany z błotem.
Wystarczy poszukać, czemu takie niskie oceny towarzyszy.
Przecież to film także o S. B.
Zobacz kto jest krytykami i jakie maja poglądy , to zrozumiesz ze sa chorzy ......
Bo to nie "krytycy" tylko Hejterzy pełną gębą. Przyjęli zlecenie politycznego (a w zasadzie wewnętrznie silnie zinternalizowanego) "ukręcenia" filmu tylko dlatego że powstał w okresie ataku medialnego na JPII (ataki niedługo się ponownie nasilą z oczywistych względów niszczenia wizerunku/atrybutów "starej polskości", żeby był nawóz cywilizacyjny pod przyszłe przemiany geopolityczne w naszym regionie, a statystycznie silna religijność na tle UE tylko by przeszkadzała). Samego JPII jest tu tyle co Jezusa w Ben Hurze. Ale Hejterzy zadanie wykonali... Bo sam film świetny, na poziomie Idy. Mnie jako nieuduchowionemu w niczym postać JPII nie przeszkadza, z perspektywy historycznej doniosła postać a i prywatnie wydawał się mega spoko przyjacielskim człowiekiem. Zresztą w imię ideałów społecznych ryzykował śmiercią (mniej szczęścia mieli Pyjas i Popiełuszko). Tylko że teraz po latach to wszystko bez znaczenia bo imadło historii zniszczy całkiem niedługo kwestie religijne Zachodu w imię wyższych ideologii. Co tylko pokazuje, że to całe "poświęcanie" się dla społeczeństwa (jak powyższe wielkie postacie) nie ma najmniejszego sensu, bo jak wiatr historii zawieje tak zmieni się narracja/system wartości i oczywiście "ciemny lud to kupi" :l