Może montaż i zdjęcia nie powalają, ale przesłanie tego filmu jest jak najbardziej trafione i treściwe.
Po tym jak tam lamentowali pod koniec filmu mam dziwne wrażenie, że najbardziej boją się (autorzy filmu) o gejów i lesbijki oraz ... cudzołożnice (cokolwiek to teraz znaczy, zapewne chodzi o tzw. singielki), niż o to, że zwykłe rodziny, szarzy obywatele będą szykanowani i zmuszani do huk wie czego...!
Nota bene nawet zakładając, że się obudzą, nawet jeśli tym wszystkim lewackim ciotom nagle ktoś w cudowny sposób wszczepi masowo działające poprawnie mózgi, to co oni wtedy zrobią??? No co? Wydalą ich? Deportują? Zakażą islamu? Zmuszą do przejścia na inne religie, czy może zabronią mnożenia się niczym karaluchy z jaj i będą czekać aż powymierają? No co zrobią? Powyłapują i pozamykają w obozach? Wydzielą im rezerwaty, gdzie będą szczelnie zamknięci? Co takiego mogą teraz zrobić? Jedyne co mogą zrobić, po tylu latach ściągania tego szamba i biernego czekania w samozachwycie, to ... dalej czekać, tym razem na śmierć! Albo z przyczyn naturalnych (to szczęśliwcy) albo w dżihadzie (to ci drudzy)! Smutne, współczuć tylko głupoty...