nie dorównuje co prawda ich największym osiągnięciom, ale i tak z sentymentu warto obejrzeć. dziś mnie raczej to już nie bawiło tak jak w dzieciństwie, ale i tak seans z sympatią.
jeden z gorszych filmów stana i hardy'ego.. niestety - im starsze, tym gorsze. Może to nie reguła, ale w tym przypadku tak jest - mniej śmiesznych żartów, poza tym widać, że o ostatni film - taki smutny momentami :( Nieme filmy lepsze ;)
W dobie dzisiejszych produkcji, powrót do klimatów lat pięćdziesiątych stanowi niezły reset :) Film obejrzałem z sentymentu. Czy mi się podobał? Trudno powiedzieć. Momentami irytował, momentami naprawdę bawił. Ogólnie jestem na tak :)