Kevin Bacon to bardzo zdolny i interesujący aktor, którego kariera nie przypomina odrzutowca tylko powolną wspinaczkę na górę. Ale caly czas się pnie. I dobrze, bo jest świetny. Footloose to byl początek. Muzyka w tym filmie jest super, nadaje akcji rytm, jakby puls. Podczas oglądania chce się być młodym, a starych się nie lubi.