Grease. Tylko...no tańca tam tak wiele nie ma, ale jeden z lepszyh musicali jakie widziałam.

Flashdance
Goło i wesoło
Faceci w butach

inne podobne ale już troche nowsze:

Step Up < pierwsza część
W rytmie Hip Hopu

ja bym rzuciła 'Hair' - jeden z najlepszych musicali, jakie widziałam, jeśli nie najlepszy. Nie jest o tańcu, ale choreografia jest świetna /zwłaszcza na początku filmu/ no i sam film po prostu powala na kolana. Tematyka podobna - wolność /bo 'Footloose' to dla mnie przede wszystkim film o wolności - podobnie 'Hair', z tym, że ten jest o typowej, hippisowskiej wolności/.
widzę, że Jan von Cinema mi zabrał 'Facetów w butach', ale nie szkodzi ;]
jeśli interesuje Cię sam taniec, to gorąco polecam 'Center Stage', zdecydowanie najlepszy film taneczny, jaki nakręcono. Co prawda nie z 'tego' okresu, ale naprawdę warto.
polecam też 'Dirty Dancing 2', ma naprawdę fajny klimat i chociaż nie lubię tego typu sequeli /zwłaszcza, że na 'Dirty Dancing' się wychowywałam ;]/ - ten uwielbiam.
Na razie mi nic więcej do głowy nie przychodzi, może sobie coś przypomnę.
Aha, jest jeszcze 'Chicago' i 'Moulin Rouge', chociaż to są już filmy dość osobliwe i typowo musicalowe. również polecam.

Moim zdaniem powinien Ci się spodobać film "Heavenly Bodies" z 1984 r. - jest na "jutiubie" http://www.youtube.com/watch?v=_8_6QZafGOg oraz "Fame" Alana Parkera z 1980 r. http://www.filmweb.pl/film/S%C5%82awa-1980-35091 Pozdrawiam :)

Czarnoksiężnik z młodym Michaelam Jacksonem i Skrzypek na dachu, a w bardziej w młodzierzowym stylu to Beksa z Deppem, Rytm, i Gorączka sobotniej nocy. Te najlepsze wymieniono jednak wcześniej. Z tego co pamiętam to były jeszcze takie filmy jak Roztańczony buntownik, Salsa, La Bamba, Lambada itp. mnie np: bardzo podobał się flim Showgirls. Jak sie poszpera to zawsze się jakiś ( Lakier do włosów ) coś wygrzebie.