Moim zdaniem film zbytnio nie wybija się wśród innych filmów, nie jest zły. Pokazuje dość ciekawą historię człowieka. Jednak ten film zasługuje co najwyżej na 7/10, ta ocena pasuje do niego, bo jest lepszy od przeciętniaków, które mają po 6/10, ale trochę gorszy od tych ambitniejszych filmów, które zgarniają ocenę 8 lub 9, o arcydziełach nie mówię.
Dokładnie tak. Film zdecydowanie przereklamowany i jak na mój gust za bardzo amerykański (czyli naiwny).
Kolego lolnikuse1, co skłoniło Cię do tego, no wiesz, do czego. Zanim podejmę decyzję, chciałbym się zorientować, z kim mam zaszczyt itd., bo nie kojarzę, byśmy się z jakiejkolwiek dyskusji znali, a i gust najwyraźniej mamy cokolwiek odmienny (ja nie przepadam za horrorami, najdelikatniej mówiąc). Tyle, pozdrawiam!