W parku barokowego zamku odbywa się przyjęcie ogrodowe: krajobraz jest idylliczny, towarzystwo miłe, jedzenie arystokratyczne, a wszystko tradycyjne i wyrafinowane. W tym samym czasie w drugiej części ogrodu grzechoczą klatki, szeleszczą liny i skomlą lisy. Z początkowej sielanki film powoli przechodzi na inny poziom przyjemności i rozpoczyna się okrutna gra w "rzucanie lisem", która staje się coraz bardziej krwawa i nieludzka.