Uuuuuuuu!!! Posypią się oscary, za reżyserię, scenariusz, Ruffulo i Carell mają statuetkę jak w banku. Birdman zostanie pewnie najlepszym filmem. Niestety zakończenie było wcześniej w opisie filmwebowym więc nie będziecie zaskoczeni ;( Film bardzo dobry, obraz małego człowieczka z wielkim ego, który nie jest wstanie sprostać oczekiwaniom matki. Polecam.
Nie posypią. Foxcatcher nie jest faworytem i z niektórymi nominacjami (jak ta dla Carella) może być ciężko.
Przecież dostał złotą palmę w Cannes za reżyserię, jest nominowany jako najlepszy dramat do Złotych Globów, Carell i Ruffulo mają po nominacji. Razem w Bidmanem wygrali wszystkie festiwale w tzw wyścigu oscarowym, co roku jest tak samo, dwa filmy które mają najwięcej wygranych dzielą się oscarami z reżyserię i najlepszy film. Inarritu już ma oscara a Millerowi się należy, za Capote nie mógł dostać bo był debiutantem. Tu posypią się oscary.
Nie posypią. Nominacje to będzie sukces. W tym sezonie Oscarowym liczy się tylko Boyhood i Birdman, a Foxcatcher to nawet jako trzeci w kolejce nie jest brany pod uwagę, bo jest jeszcze The Imitation Game i Selma, które stawiane są nieco wyżej. I nie wiem skąd informacja o tym, że Foxcatcher i Birdman wygrywali wszystkie festiwale w wyścigu oscarowym, skoro to Boyhood i Birdman dzielą i rządzą ze wskazaniem na ten pierwszy film. Foxcatcher ma aż Złotą Palmę za reżyserie, która mówi tylko tyle, że Miller może dostać nominacje do Oscara. A Inarritu Oscara jeszcze nie ma.
Ok wybacz, jest jeszcze jest ten Boyhood, ja nie traktuje tego filmu poważnie. W Cannes, które jest opanowane przez amerykańską akademię, dosyć wyraźnie nakreślono kto jest faworytem. Ja myślę że w głownych kategoriach będą rządzić Fox i Bird ewentualnie może się jeszcze wmieszać Boy. Z tym Inarritu masz rację, byłem pewien że mu dali oscara za Babel, jednak "lepszy" okazał się Scorsese ;O
No to czas zacząć brać Boyhooda na poważnie :P
http://www.goldderby.com/ Na tej stronce można sobie posprawdzać przewidywania krytyków, którzy biorą pod uwagę zarówno zdobywane nagrody, festiwale i zmieniającą się tendencje w stosunku do niektórych filmów.
hamann666 nikt kto się interesuje Oscarami nie powie ci, że Foxcatcher jest faworytem. Nawet nie wiadomo, czy na nominacje za najlepszy film się złapie, nominację za reżysera na bank nie dostanie. Dam sobie obciąc rękę.
Filmy w kategorii najlepszy film obrazy komercyjne, w ostatnich latach zawsze wygrywa film który spodobał się szerokiemu gronu odbiorców lub ma dużą wagę społeczną. To kategoria za reżyserię odzwierciedla najlepsze filmy, któryś musiał ustąpić miejsca komercyjnym filmom.
Tylko, że było tylko 8 nominowanych za film w tym Selma, która poza tym ma tylko nominację za piosenkę (!). Jak możliwe, że obraz z nominacjami za reżyserię, scenariusz, aktora pierwszo- i drugoplanowego nie ma wyróżnienia w najważniejszej kategorii nie potrafię ogarnąc.
Jak na razie wszystko się sprawdziło, zapomniałem dodać chrakteryzacji, ale to było oczywiste, wystarczyło spojrzeć na Carella, ja dopiero na filmwebie się dowiedziałem że to on grał du Ponta :D
Najlepszy film Boyhood, pierwszy plan Keaton, drugi plan Simmons, reżyseria Linklater - tak wyglądają faworyci, Foxcatcher zostanie z nominacjami :)
Tak będzie, chociaż pomiędzy ''Boyhood'', a ''Birdman'' będzie walka do końca hehe. Wiemy o co chodzi.
Simmons jak nic za drugoplanową rolę, Keaton za pierwszą.
Arquette za drugą wśród pań zapewne, a reżyser Linklater za 12-letni trud i wytrwałość.
Ciężko może być ''Grand Budapest Hotel'' pomimo, iż ma aż 9 nominacji. Może jako scenariusz oryginalny.
Nie widziałem wszystkich ról pierwszoplanowych wśród pań, wiec się nie wypowiadam.
Wielcy przegrani: ''Zaginiona dziewczyna'', ''Wolny strzelec'' i ''Foxcatcher''.