wspaniały film, powolny ale to nie jest jego wadą, ciśnienie narasta w idealnych proporcjach, aż dziw bierze, że jest tak niedoceniony, wzrusza i porusza
a tak na marginesie, możliwe w ogóle jest zrzucić 6 kilo masy ciała w 90 minut ?
Revelations to znaczy "objawienia"... Jak to się ma do treści twojej wypowiedzi? A swoją drogą można zrzucić 6 kg masy w 90 minut, ale nie 6 kg tłuszczu. Idziesz na saunę, nic nie pijesz = odwadniasz się i tyle. Tylko, że w końcu napić się trzeba a wtedy masa wyjściowa wraca.
dobrze wiem co to oznacza nie musisz mi tego wykładać, czy każdy tytuł według Ciebie musi odzwierciedlać treść bo według mnie niekoniecznie(tymbardziej na różnego rodzaju forach), mało tego , często mamy do czynienia z takimi sytuacjami właśnie w filmach, pozdrawiam
Po prostu nie rozumiem używania słów angielskich na polskich forach zwłaszcza, jeśli ewidentnie ktoś nie rozumie ich znaczenia i używa ich w nieodpowiedni sposób. Jakie objawienia? Pytam jak to ma się do reszty wypowiedzi bo nie rozumiem; jakbym widziała w tym sens to bym nie pytała. A po polsku nie można było napisać? Mamy taki bogaty język a to jest polskie forum.
dobrze skończmy ten bezcelowy dialog, nie wiem po co to się tak nakręcać takimi drobiazgami, niech będzie REWELACJA !!!! Happy ? oj przepraszam - szczęśliwa ?
No i tu jest pies pogrzebany. Miały być REWELACJE a są OBJAWIENIA i jeszcze się wykłócasz, że znasz znaczenie tego słowa :) Mnie to po prostu śmieszy jak ktoś w polskie zdania albo wypowiedzi wtrąca angielskie słówka, których w dodatku nie zna. Nie oglądałam tego filmu bo najpierw chciałam poczytać opinie i trafiła m.in na twoją. Jak przeczytałam tytuł twojego tematu OBJAWIENIA to mnie to zainteresowało, nie powiem, bo myślałam, że dowiem się czegoś o filmie. Nie wiedziałam, czy ty miałeś jakieś objawienie, czy w filmie było coś tak interesującego, czy może coś jeszcze innego. Tymczasem czytam temat, a tu jakieś duperele i nic o objawieniach. Nie chodzi tu o jakieś głupkowate przekomarzanie się ale aż ciśnienie skacze jak ludzie piszą głupoty i wprowadzają ludzi w błąd.
Zastosuję się do twoich zaleceń. Tymczasem ja życzę zabrania się za naukę własnego języka zanim zaczniesz okaleczać inny i się tym samym ośmieszać. Pozdrawiam.