Uroczy film i urocza Meg Ryan przewracająca stolik z ciastami i czołgająca się po podłodze. Ale Kevin Kline nieco... Hm. Stary? Miał 48 lat... Jednak ja wolę remake "French Kiss", tj. indyjski "Pyaar To Hona Thi Ha". ;)
Niezły... Polecam
Schematyczny, przewidywalny... ale warty czasu...
Może i miał 48 lat, ale w filmie tego nie widać. Kevin i Meg tworzą naprawdę dobraną parę i człowiek aż się cieszy widząc na końcu, że jednak są ze sobą (choć oczywiście od samego początku jest jasne, że innego finału ta historia mieć nie może).