Przemiły i przeuroczy film. Ma swój sielski klimat, tak nieamerykański. Fakt, że zabawny, ale nie banalny. Akcja choć łagodna to jednak nie pozwala by się od niego oderwać. Dodatkowym atutem jest tu Meg, idealnie dobrana jako partnerka Kline'a.
Nie wiem ile razy już widziałem ten film, ale wiem, że i następnym razem, gdy będzie obejrzę go:)
Zgadzam się zupełnie. Mimo że nie lubię komedii romantycznych to jednak tą obejrzałem z przyjemnością. Uroczy, lekki, zabawny film, świetne dialogi, Ryan i Kline zagrali fenomenalnie. Bez przerysowania postaci, ogólnie świetny duet na ekranie.
banał i nuda. irytujący od pierwszej minuty. dobrze że nie obejrząłem go całego, porządkując rzeczy na pulpicie. ble.
A mnie się podoba. Leci teraz akurat i sobie oglądam. Lekkie i przyjemne, ale racja- nieamerykańskie.