nie wiem czemu, ale ogladając pzrezyłam bardzo wielkie rozczarowanie. zły, po prostu zły!
Podobno "żłego diabli nie porwą", dlatego wciąż chodzę po ziemi, a nie tłukę się po piekle ;-) Jednak rozrywa mnie piekielna ciekawość, dlaczego film jest zły? I na dodatek po prostu?