Stracone dwie godziny życia.
Jakby to nie zabrzmiało ten film ma trzy atuty z czego dwa to cycki De Armas, a trzeci to jej tyłek.
Affleck od dawna gra jak za karę i tu jest to samo. Reszta obsady to jacyś przypadkowi ludzie.
Scenariusz nudny i głupkowaty, a końcówka to już prawdziwa zbieranina idiotyzmów.
Na tle tej produkcji nawet 3 godzinne bełkotliwe expose Tuska z 2007 r prezentuje jakiś poziom. Słuchanie Donka przez 3 godziny jest mniejszą torturą niż oglądanie Głębokiej wody.
ty koleś jesteś jakiś idiota, wiesz? zwracam ci synek uwagę, że to portal FILMOWY, nie polityczny, i twoje fantazje seksualno-polityczne nikogo tu nie interesują. Zgłosiłem cię do moderacji. WYPAD!
Zaczynam tropić masonów na FILMWEBIE. Zetknęłam się z informacją że część z nich trzyma w domu posągi Anubisa które otacza czcią. Inni ponoć darzą sympatią Horusa. A Ty oddajesz cześć jakiemuś starożytnemu bóstwu??