1. Każdy z prezydentów ma swoją teczkę nuklearnej zagłady z przyklejoną flagą tak żeby się nie pomyliły. Do czego by to doszło gdyby Prezydent Rosji omyłkowo zawiózł do domu teczkę z Korei Płn.
2. We wspomnianych wcześniej teczkach były przyciski: "odpal" , "zdetonuj" , "autodestrukcja" :)
3. Przezydent USA zaprasza Prezydenta Koreii Płn......i ten przyjeżdża.
4. Willis trzyma w kuchni cukier, makaron i...... cały arsenał. Nie wspomnę co miał w garażu. Dostał to pewnie jako odprawę kiedy szedł na emeryturę. A nuż się kiedyś przyda.
5. Snake Eyes potrafi zestrzelić karabinkiem automatycznym lecące na niego shurikeny..... i trafia tylko w nie.
6. Koleś ma wybuchające automatyczne owady, które zawsze same wiedzą gdzie lecieć.
7. Zespół G.I Joe bawi się wyciągając zębami z beczki wypełnionego wodą...granaty (jabłka są takie mało męskie i ograne)
8. The Rock narzeka, że mają mało arsenału. Ale Dzięki Bogu mają pomadkę która po włosie poznaje kod DNA.
Zapomniałeś dodać, że absolutnie wszystkie pociski i bomby atomowe na całym świecie odpalane są z teczek, i że absolutnie każda broń masowej zagłady ma duży czerwony przycisk autodestrukcji na samym środku pulpitu sterującego, i że wciśnięcie go nie wymaga żadnego wpisania hasła, czy innego typu autoryzacji.
Musisz być z siebie bardzo dumny, że tyle bzdur zauważyłeś… Zapomniałeś jednak o:
– laserowej machinie medycznej w chacie na zboczu góry (prąd pewnie z błyskawic),
– ujęciach eksplodujących pocisków jądrowych z perspektywy lecącej kilka metrów od nich kamery,
– itp., itd.
Masz jakiś cel w marnowaniu czasu na wypisywanie bredni zauważonych w tym filmie? Gdyby go przeanalizować sekunda po sekundzie, to całego dnia nie starczyłoby, żeby wszystkie wymienić. Że będzie naszpikowany idiotyzmami – to już sam tytuł mówi. Żadne z wymienionych przez Ciebie absurdów nie jest niczym odkrywczym i wychodzisz tylko na wsioka, starając się je „demaskować”. To nie jest film do analizowania i pilnowania scenariusza. To prosty produkt rekreacyjny dla prostej młodzieży. Obejrzeć z nudów, pośmiać się i finito. A Ty się nad tym pastwisz, jakbyś dał sobie wmówić, że to będzie jakieś arcydzieło kina. ;)
Tak szczerze to chciałem, żeby mój post miał charakter sataryczny i rozrywkowy. Żeby był "produktem rekreacyjnym dla prostej młodzieży" parafrazując Ciebie ;) Nie podoba się? OK! Napisz o tym. Tylko nie pisz "wychodzisz na wsioka", bo to mało dojrzałe obrażać tak kogoś.