Amatorska produkcja przepełniona motywami z różnych filmów SF oraz - co ciekawe - efektami specjalnymi. Film raczej komediowy niż coś z przesłaniem. Jednak we współczesnych czasach, gdy wysokobudżetowe, widowiskowe "superprodukcje" same zmierzają w kierunku autosatyry, więc parodia najwymyślniejszych klasyków kina fantastyczno-naukowego nie jest specjalnie potrzebna...
5/10