Pierwsza odsłona zaciekawiła mnie od pierwszych sekund ale później niekoniecznie wszystko było ok... Inaczej zaś jest z częścią drugą gdzie początek delikatnie muli ale jak się już rozkręca to nie puszcza do samego końca... Przeciwnicy mniej bajkowi i cała fabuła skupiła się na rzeczach dojrzalszych czym podniosła swój poziom... Wole jednak "Casshern"