Garsoniera
The Apartment
1960
Ktoś chyba niedokładnie oglądał film. W ciekawostkach o filmie, w jednej z nich jest napisane, ze Baxter i dr Dreyfus kładą Fran po płukaniu żołądka do łóżka w sukience, a gdy dziewczyna słyszy rozmowe telefoniczną, wstaje i jest w halce. I to błąd. Kładą Fran w halce, co widać, a CC Baxter zakłada jej sukienkę na...
Stary i zgryźliwy tetryk rzekłby, że takich filmów już nie robią. Kino zapomniane, odświeżane nocą w piątki między 2:00 a 4:05 na schowanych kanałach między Bloomberg TV a Russia Today. Do obejrzenia,zdecydowanie.
jakiż to film prosty a zarazem ciekawy do obejrzenia po raz 10ty czy 20sty :( jednoczesnie powinien byc ostrzezeniem dla mlodych kobiet co mysla ze z zonatym prezesem sie uda, nie, nigdy sie nie uda
Film mi sie bardzo podobal. Nie jest moze wybitny artystycznie ale rezysersko jest bardzo solidny, swietna gra aktrska Jacka. I smieszy do dzis. Historia sie wcale nie zestarzala. Film dostal oskara i inne nagrody za rezyserie. Wcale sie nie dziwie. Wszystko tu sie bardzo dobrze komponuje. Ale najbardziej co mi sie...
Dzisiaj to on by kręcił tymi panami, którym wynajmował mieszkanie, a nie oni nimi. A jeszcze jakby zamontował kamery...
Dyskretny dowcip, słodko-gorzkie nuty społeczne i perfekcyjne połączenie formy z treścią w szczytowym osiągnięciu komediowej części filmowej kariery Billy'ego Wildera plus młodzi i powabni Shirley McLaine i Jack Lemmon a wszystko na pięć Oskarów (w tym najważniejsze). Pyszne! [tehWuer: 9/10]
Film bardzo dobry, tęsknię za takim kinem. Jednak ten centralny pomysł, na którym oparta jest cała fabuła wydaje mi się mocno naciągany i niewiarygodny. No bo jak to, czy w Nowym Jorku nie było hoteli czy innych moteli? Gdzie by się pracownicy wyższego szczebla tułali po jakichś garsonierach? A już sam prezes to już w...
więcej
A taki sąsiad jak ten doctor to wielki skarb :) Nie poznałem Shirley McLaine w tym filmie - miała
zaledwie 26 lat. Ślicznie wyglądała...
Wynajmował znajomym z pracy chatę na sex w zamian za względy w pracy.
Swoją drogą jak na film sprzed 50lat, temat bardzo pikantny, to tak jakby teraz zrobić film o szczęśliwym małżeństwie gejów i ich świeżo adoptowanym dziecku.
Wspaniały,wspaniały i jeszcze raz wspaniały. Film, do którego często wracam. Opowieść o przesympatycznym, samotnym mężczyźnie, który wzbudza śmiech,politowanie i współczucie. Po prostu lata 60-trzeba zobaczyć.
i zacytować libertyn'a_24: ..................................................
"prawdziwa perełka" :) i Wszystko:)
