Nie mogę się zgodzić. Mi osobiście bardzo odpowiadają niemieckie filmy tego typu/gatunku. Szczególnie te z udziałem ( jak i w reżyserii ) Tila Schweigera. Pozdrawiam.

Jak wiemy droga GaGusiu, są różne gusta. Jeden woli matkę, a drugi córkę ;) Ja niestety miałem wątpliwą przyjemność oglądać tego gniota. Ale wiem, że gdyby nikt tego nie oglądał, to nie powstawałyby kolejne tego typu filmy. Więc każdy jest zadowolony (ja też będę tylko muszę przed seansem czytać opisy filmów) ;)
Pozdrawiam ;)