A dlaczego? Bo Roznerski gra, a on zawsze występuje w rzeczach nieoglądalnych (jedno "Chce się żyć" sprzed 9 lat i z początku kariery wiosny nie czyni).
Nie wiem, kto zakwalifikował tego gniota jako komedię.
Żenadę, niewykorzystany potencjał... a nie komedia.
Dobrze się bawiłam bardzo! Mnóstwo sentymentów związanych z latami 80
Fajne kreacje aktorksie. Więdłocha wspaniała.
A tu scenariusz mamy marny, dobrzy aktorzy robili, co mogli, żeby nadrobić braki tekstu. Historia, w której nic mnie nie zaskoczyło, a sam w tamtych czasach jeździłem do Reichu. Mnóstwo niedokładności, rzeczy nie zgadzających się z tamtym okresem, muzyka, jak marna kopia tematu z "07 zgłoś się", nawet Poznania, w...
Jak z większością polskich "superprodukcji" oceny są sztucznie zawyżane i FW nic z tym nie robi. Nie chce mi się wierzyć, że Walkiewicz nie zdaje sobie z tego sprawy. Tak jak w przypadku tego G na ta chwilę z 2 021 ocen 20% to oceny 10! Weźcie coś z tym zróbcie, bo oceniać się odechciewa.
A druga sprawa - niby film...
Chyba najgłosniej sala się cieszzyła w tym momencie, bo wiecie, co - tutaj nic nie było w tym smutnym kraju i nawet ten burger wieziony 2 tys kilometrów młgł naprawde smakować wow... był taki zachodni...
("Botoks", "Gierek", "Zołza", "365 dni", itd, itp.), kiedy wydaje mi się, że już niżej się nie da. Tyle razy jednak polskie kino i polscy aktorzy pokazują mi w jakim błędzie byłem. Pokazują, że da się gorzej, słabiej, nudniej. Brawo!
Niestety jak widać obsada nie wystarcza czasem. Czegoś po prostu w tym filmie zabrakło. Jakby nie było chemii między aktorami. Grę aktorską Zakościelnego aż ciężko mi skomentować. Gra bardzo drętwo, cały czas jakby nadal grał w filmie „Tylko mnie kochaj”. Z moją przyjaciółką po wyjściu z kina stwierdziłyśmy, że dajemy...
więcejJakoś kiepsko ten PRL przedstawiają (a może się mylę bo nie żyłam w tamtych czasach?) ale nie podoba mi się
U schyłku lat 80-tych do polski wjeżdżaja ciężarówki typu Scania ,które to powstawały w latach 95-04,nieeeee,no spoko,bym się nie czepiał,ale byłem w fabryce Scanii w 96,to kojarzę,dobre....
Zamysł filmu generalnie miał potencjał na dobre kino. Mógł odnieść sukces. Wyszedł suCk-ces. Jeśli ktoś oglądał "Gierka" to mniej więcej złapie bez oglądania ten klimat folkloru w tym filmie, bo to ci sami twórcy - lecz tutaj wyszło im znacznie gorzej. "Gierek" to się trzymał jakoś kupy z powodu postaci Gierka choć od...
więcejStarczyło kasy na super obsadę ale brakło żeby film zmontować w logiczną całość. Jak oglądam takie filmy, zastanawiam się jak takie gwiazdy jak p. Kożuchowska mogły zdecydować się na to żeby zagrać w takim gniocie? Scenariusz pisano podczas zdjęć? Scenograf - przypuszczam że ktoś wychowany już w kapitalistycznej Polsce...
więcejJak widać nie wystarczą same polskie gwiazdy serialowe żeby zrobić dobry film - musi jeszcze coś się dziać, film to scenki z dochodzenia do przekrętów ale zupełnie wyzute z emocji, brakuje kanwy, trochę za dużo ludzi i za dużo się dzieje nic nie wnoszącego do akcji, 4-5/10
Filmy z Koterskim mają to do siebie, że przyciągają tych samych aktorów. Może on ciągnie tych samych "kolegów" do filmów dając im pracę, tego nie wiem, ale widzę wciąż te same twarze. Nie jestem w stanie oglądać w kółko tego samego, tych żartów, tej samej słabej gry aktorskiej. To tak jakby katować się Karolakiem, i...
więcej