jest beznadziejny w tym filmie, po jego obejrzeniu wcale nie przychodzi mi na myśl, że 'wyrasta kolejny aktorski diament', on ma w sobie coś irytującego
widzę że znowu się nie zgadzamy?? czy ty w ogóle kogoś lubisz czy tylko stać cię na krytykę? uważam że Affleck był świetny! (w przeciwieństwie do ciebie!)
po prostu pewnie jestes taka tepa, że jak widzisz ładny ryj to już nic innego się dla ciebie nie liczy, zapewne mamy inne kryteria, cassey stworzył jakiegoś fafluniącego, żałośnie wyluzowanego dupka, to ma być 'koleś z sąsiedztwa', każdy by takiego wysmiał i powiedział do niego krótko: s.....
ha! nie rozśmieszaj mnie! on jest ładny! nie przesadzaj.. wcale go nie uważam za przystojniaka.. musisz być taki wulgarny?? jak ja jestem tępa to nie wiem jaka Ty jesteś.. niedorozwinięta?