Wielka szkoda, że nie robi się już filmów z takim przekazem. Właśnie w latach 90tych powstało wiele produkcji, które nie miały "holiłudzkiego" rozmachu, ale były za to normalne. Polecam film. Niby banalny, ale sądzę, że wrażliwców schwyta za serce.
Zgadzam się, poza tym ten film kojarzy mi się z dzieciństwem. Pamiętam jak opóźniłem wyjazd z Łodzi do Lublina, bo chciałem obejrzeć "Gdzie jesteś..." do końca. Bardzo pozytywny film.
smutny ale z przesłaniem, dziewczynka odziera sie ze złudzeń, w ogóle w latach 90tych były tearty tv dla młodzieży i tam pełno było takich fajnych opowiastek z przesłaniem i tego bardzo brakuje bo kiedyś piękne były pomysły a teraz tylko szczegóły techniczne sie liczą i nic więcej
w każdym razie piękny kameralny film dla dzieci