Film oglądałam dosyć dawno, ale ogólnie, to pamiętam jak się skończył. Brama została zniszczona, ale Ed i Al przenieśli się do "naszego" świata bez możliwości powrotu. Ed żegnając się z Winry nie wyznał jej miłości.

a szkoda bo ich wątek mnei ciekawił najbardziej.

Wogóle, to spodziewałam się po tym filmie czegoś więcej (tzn. czegoś lepszego). Daję mu 7, ale m.in. za sentyment do rewelacyjnego serialu.

Po przeczytaniu Twojej odpowiedzi czułam się dosyć zawiedziona zakończeniem, ale na szczęście film obejrzałam następnego dnia po zaliczeniu całego serialu i w istocie zakończenie nie jest takie niesympatyczne. Lubię myśleć, że Roy nie zniszczył bramy, a jakoś jej pilnowali, Ed i Al zaś zdołali zniszczyć bombę i zapobiec wojnie, po czym wrócić do domu.

To jeden z powodów, dlatego uważam serial FMA: Brotherhood za lepszy.

Najpierw przeczytajcie mangę , kończy się tym że Al oddaje swoje życie bratu a Ed oddaje swoją bramę by go przywrócić co mu się udaje , Obaj bracia żyją a Ed i Winry mają się ku sobie(Ed nawet wyznał miłość) :) Powstało także anime które odzwierciedla mangę pt: fullmetal alchemist brotherhood Polecam.

A duzo w Brotherhood a manga jest roznic? obejrzalam brotherhood, obejrzalam koncowke pierwszej wersji anime i nie podoba mi sie za bardzo zakonczenie

Brotherhood i manga mają naprawdę mało różnic, kończą się tak samo. Pierwasza wersja jest jakimś nieporozumienem , ktoś stworzył swoją wersje fullmetal'a, niepolecam.

O to jak koncza sie tak samo to jestem spokojna. No ja ogladam pierwsza wersje i jakos nie bardzo, po kinowce inczacej pierwsza wersje to szkoda gadac

Ed jest gejem nigdy z nią nie będzie.

aleś urrrrwaaał :D

dlatego dalej uważam ze brotherhood jest o wiele lepszy :)