PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=180001}
7,5 4,3 tys. ocen
7,5 10 1 4315
7,0 2 krytyków
Gekijōban Hagane no Renkinjutsushi - Shanbara wo Yuku Mono
powrót do forum filmu Gekijōban Hagane no Renkinjutsushi - Shanbara wo Yuku Mono

Jako fanatyczna wielbicielka serii nie mogłam się doczekać filmu. Od czerwca ubiegłego roku zastanawiałam się, co będzie dalej. I co się okazało? Film zrobiono chyba w wielkim pośpiechu, w ramach powiedzenia "kuć żelazo, póki gorące". Nie przyłożono się ani do fabuły, która chwilami kuleje, ani do muzyki (Najlepsze wątki to te, które powtarzają się z serii), ani do postaci. Prawie żadna z serialowych postaci nie doczekała się przyzwoitego zakończenia, znani bohaterowie pojawiają się jedynie w tle. Nowe postaci w ogóle nie są interesujące, do tego mało wiarygodne. Za dużo chciał reżyser umieścić w tak krótkim czasie i wyszedł jedne wielki bałagan. Po serii byłam pod wrażeniem (wielkim!!!), po filmie ziewałam.

ocenił(a) film na 8
Migotka

Masz całkowitą rację. Film zawodzi. osobiście dałem mu 8/10 ale naciągane do granic możliwości i tylko dlatego, że dotyczy kontynuacji FMA. Mogli popracować trochę nad scenariuszem, bo widać że robiony był w wielkim pośpiechu(nie wiem do czego tak im się spieszyło - przecież i tak ma poślizg ponad rok z serią). Postacie sztywne, bohaterowie z serii potraktowani po macoszemu. Praktycznie pojawiają się na kilka minut.
Rozumiem, że spodziewać się mamy kontynuacji? Bo jeśli tak, to niech zrobią ten film jeszcze raz.

ocenił(a) film na 5
tfujlesiu

Ja nawet nie oceniałam. Powiem szczerze, że oczekiwałam zupełnie czegoś innego. FIlm nie spełnił moich oczekiwać nawet w małej części. Właściwie to miałam wrażenie, że jest trochę o niczym. Jakoś akcja się rozmywa, bohaterowie jacyś nieciekawi. Noa, Fritz Lang czy Nughes-Nazista wypadają blado. A resztę widzimy w migawkach, chyba jako nagrodę pocieszenia pokazano te postacie. Podobno ma powstać nowa seria, ale jeśli ma wyglądać tak jak film, to ja podziękuję;) A swoją drogą miłoby było, gdyby film przerobili... Jakaś miła wersja reżyserska by się przydała.