Film ten jest typową manipulacją polityczną. Jest zdziałany dla ludzi, którzy nie mają do końca wyrobionych poglądów, a ten film dostarcza takich wrażeń, jakie są w obecnych czasach uważane za prawidłowe. Film został zrobiony w stylu filmów amerykańskich - dobrzy i źli. Żołnierze AL i NKWD są nieprzyjemni, wulgarni, cyniczni i brutalni, a ci z AK są wspaniali, odważni i bohaterscy. Typowym przykładem w tym filmie jest polski oficer wrzeszczący po rosyjsku lub zachowanie żołnierzy podczas przesłuchania. Nie jestem zdania, że w owych czasach było idealnie, ale to jest przesadzone i to o sporo. Nie piszę tego bezpodstawnie, interesuję się tymi czasami i zdobywam informacje od osób, które przeżyły te chwile (lata 40te, 50te).
Na marginesie dodam, że dobrze się go ogląda, ale to ze względu na znanych aktorów i niektóre dynamiczne sceny.
Poza tym swoją brutalnością i przesłaniem (typowym dla współczesnych, patriotycznych wyciskaczy łez)ma za zadanie przerobić Polaków na prawicowców.
Nie wiem, ale może Państwo łaskawie zauważą, że kłótnie ideologiczne w dziale komentarzy filmwebu, to debilizm. Ale z was wszystkich barany! Nie umiecie nawet nic napisać sensownego o tym filmie.
nie ku*wa!!!! stanowcze nie!!!!!! przejrzałem jeszcze raz posty tego młota i zaraz trafi mnie szlag - mają racje inni użytkownicy : goń się lumpie do Korei Północnej, tam sobie mądrości taki możesz wypisywać!!!!
pozdro dla wszystkich, których wpieklają takie cymbały jak niesławnej pamięci założyciel tego wątku
Tak sobie myślę że musisz być bardzo samotnym i nieszczęśliwym człowiekiem. Nie możesz z nikim w Polsce w realnym świecie porozmawiać szczerze o swoich poglądach bo by cię chyba pobili :( dlatego piszesz te swoje chore i żałosne wypociny na necie i łkasz nad klawiaturą :( Zaiste żal mi ciebie, czy to wina rodzinnej skazy (tatuś komunista?) , czy innych kompleksów, sam wiesz pewnie najlepiej. Jeżeli nawet jesteś do swoich poglądów głęboko przekonany to zawróć z tej drogi, historia pokazała że komunizm prowadzi nad przepaść tak samo jak faszyzm. Nie wybieraj skrajności, najlepszym w życiu wyborem to poszukiwanie złotego środka, równowaga jest najlepsza w całym wszechświecie :))
Ps. Jeżeli nie jesteś Polakiem, tylko się pod niego podszywasz to uznaj moje słowa za nie byłe !
Odwal się od mojej osoby. Ja opisałem wg swojej wizji film, a Ty mi wyjeżdżasz z jakimiś gejowskimi wykładami na mój temat nie znając mnie całkowicie.
Swołocz post faszystowska!
Masz coś pisać, to pisz o filmie, bo temu jest ta strona poświęcona, a nie chorej twórczości osób niedorozwiniętych, więc tutaj się nie reklamuj!
nie no, dupa odpada ze śmiechu naprawdę!!!
Człowieku - wyzywasz ludzi od faszystów (swoją drogą - jeśli masz lewicowe poglądy, to nie wiem co ci się w faszyźmie ma nie podobać, doskonałe państwo opiekuńcze, socjalne, idealny wręcz marksizm, a sam jednocześnie uznajesz czyjeś wypowiedzi za "gejowskie"!!!!!!! Ty nie widzisz sprzeczności????? I nie to żebym bronił jakiejś tam sprawy gejowskiej, zwisa mi ona i powiewa zupełnie... Zachowujesz się sam jak pryszczaty skin, który pier*oli totalitarne smuty, do tego stroi się w piórka uczonego lewaka i jednocześnie używa frazeologii tych, od których jest niby biegunowo odległy. Żenada towarzyszu, poważna żenada
btw. W "Amarcord" non stop zwracają się do siebie panowie w czarnych koszulach właśnie per "towarzyszu", coś widzę dla ciebie, miłośniku pokojowych panów z UB - nie pozdrawiam, ale oczekuje na kolejne "rzeczowe" argumenty.
....jeszcze chwila i uznam że te posty to albo prowokacja, albo efekt terapii w jakimś wariatkowie, albo jakiś student psychologii szuka materiału badawczego....
Ty sobie pomyliłeś faszyzm z komunizmem, kolego. Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak te dwie polityki strasznie się nienawidzą.
No tak, można się było tego spodziewać. Chciałeś rozpocząć rzeczową dyskusję na poziomie, udając przejawy jakiegoś intelektu ale Ci się to nie udało :( Szydło wyszło z worka i stanęło w szeregu z młodzieżą wszechpolską (sry za małe litery) i podskakuje krzycząc :
- kto nie skacze razem z nami z tym skończymy jak Hitler z Żydami !!
Kocham forum na FILMWEBIE....;)
Czemu?
Od słowa do słowa i mamy zadymę na tematy zupełnie nie związane z filmem...
Sprawa pana Lewego jest jasna i prosta.
Jest on LEWY i po co to roztrząsać... To ,że potrafi podk****ć ponad połowę użytkowników tego portalu też jest faktem...
Ten pan jest mistrzem w mieszaniu pojęć i ma bardzo dziwne źródła swojej wiedzy historycznej...
Wróćmy do filmu...
Dałem mocną 9 ;) Czemu?
Jeden z lepszych polskich filmów, podejmujących bardzo ciężką tematykę i okresu w historii naszego kraju...
Po seansie byłem wstrząśnięty, i jeszcze bardziej znienawidziłem naszych "przyjaciół" ze Wschodu.
Wszystko co "czerwone" ssie.
Przepraszam za ,iż moja wypowiedź nie jest odpowiednio "na poziomie".
Musicie mnie zrozumieć.
A i jeśli byłem za bardzo pedalski, to przepraszam Cię LEWY ;)
Źle Ci nie życzę, ale przydał by Ci się kontakt z gestapowcem, może docenił byś od czego ci przez Ciebie znienawidzeni "przyjaciele" Cię uwolnili.
Można oczywiście zapominać o tym i sugerować się Jackiem Rozenkiem oraz Olgierdem Łukaszewiczem, jak kto woli...
Dobrze, że w komentarzu wspomniałeś chociaż o filmie, bo już całkowicie można się w tych opiniach pogubić w temacie i zapomnieć o co w tym chodzi, co to ma na celu.
Chciałbym zwrócić uwagę, że wiele wydarzeń, rozmów siłą rzeczy musiała zostać wymyślona przez jakiegoś bajkopisarza.
Skąd kto wiedział na przykład o czym rozmawiał Różański z tym jak on to go nazwał "młodym prawiczkiem" z AK zanim go zastrzelił i czy taka sytuacja miała wogóle miejsce bo z tego co widzimy nie było tam świadków, którzy mogli by to opowiedzieć jako fakt historyczny.
Drugą sprawą jest na przykład rozmowa Różańskiego, Czaplickiego i Nila w biurze, propozycja współpracy. Skoro zaraz po tym poszedł do więzienia, to skąd kto wiedział o czym rozmawiali i w jaki sposób go traktowali?
Jest wiele scen, które nie mają prawa być oparte na opowieściach, ale nie wiem czy jest sens wszystkich ich wymienianie.
Film był w dużej mierze podkręcany przez nacjonalistycznych, prawicowych twórców.
Nie ma się co sugerować, że to czyste fakty choć film przyznam nawet dobrze się ogląda, a o to przecież chodzi.
naprawdę to jest test!!!!!!!
inaczej się nie da - człeku!!!!Nila "przyjaciele" uwolnili??? nie wiesz co oglądałeś???
No właśnie, nie wiem od czego mnie uwolnili "przyjaciele"...Od Hitlerowców tak ?? Tak racja! Kurde, człowieku racja!
Ale oni postąpili jak Krzyżacy. Przegnali Niemców, i narzucili nam swoją niewolę...
Dziękuję za takie wyzwolenie...;/
Ale człowieku judzisz ludzi. Zaczynam podejrzewać że robisz to specjalnie i dobrze się przy tym bawisz. Przypominam Ci jednak, że robienie sobie jaj z bohaterów narodowych zwyczajnie nie przystoi porządnemu Polakowi!
*
A co do wymyślonych dialogów to odpowiedź jest prosta. Mianowicie jest to logiczny, przyczynowo-skutkowy tok rozumowania scenarzysty. Bo skoro facet aresztowany za działalność AK-owską przepada bez wieści, a potem odnajdują jego zwłoki w dołku z kulą w potylicy, to co można o tym sądzić?
Według ciebie rozmowa jaka mogła by się odbyć w chwilę przed mordem dotyczyła by pewnie lasek wyrwanych w ostatnie wakacje nad morzem, albo zakupionych okazyjnie kalesonów o rozmiarze XXXXL w supermarkecie ? Człowieku bujasz w obłokach i generujesz fałszywe tezy, radze Ci wróć do szkoły na lekcje z logiki. Pamiętaj też o tym, że służby takie skrupulatnie wszystko notowały w protokołach i notatkach z przesłuchań, stąd mogła brać się wiedza scenarzysty o prowadzonych przesłuchaniach przez UB!
Poza tym, film Katyń to też pewnie zmyślona historia przez bajkopisarza, a sceny z rozstrzelań wyssane z palca? Przecież nikt z rozstrzeliwanych Polaków się nie odnalazł, no chyba że metr pod ziemią :/, nie ma naocznych świadków, a kaci nie zostali postawieni przed sądem i pary z gęby nie puścili. Takim tokiem rozumowania można praktycznie wszystkie fakty historyczne zanegować i poddać w wątpliwość.
Zapewne słyszałeś nie jeden raz w mediach o polskich obozach zagłady i zapewniam cię że na świecie jest pełno ludzi, którzy uważają że to Polacy u siebie mordowali żydów, bo przecież obozy leżą na terytorium Polski ! A to wszystko dzięki takim jak ty co to wprowadzają własną logikę historyczną, która dla ludzi nie będących w temacie wyda się prawdziwa lecz po bliższej analizie okazuje się być BZDURĄ !
Amen !
Oby Cię szanowny obywatelu nie spotkał taki sam los jak tysięcy polaków którzy zginali z rąk Rosjan i ich pomagierów :/
Ciekawe czy producenci "Pianisty" czy "Listy Shindllera" znali decha w dechę dialogi. Przecież biografie, pamiętniki itp. nie są do końca obiektywne, i także można podważać ich autentyczność. Tylko ludzie! w coś trzeba wierzyć. Jeśli ktoś lubi oglądać Radzieckie kino i wypalać sobie mózg, proszę bardzo...Mi to nie przeszkadza. Tylko niech nie wypisuje potem głupot na filmwebie o tym, że RUSCY mnie wyzwolili, bo w to nigdy nie uwierzę... ;)
"Rozmiar XXXXL Kalesonów z supermarketu"...Podoba mi się ten tekst. Pełen respekt xD
Trafiłaś w sedno, lubię czytać te wszystkie odpowiedzi. Obserwowanie jak tamci reagują na moje opisy jest czystą przyjemnością. To jakby dziecko rozdrażnić i patrzeć jak się złości.
;)
Lenny z "Myszy i ludzi"Steinbecka..też tak lubił zwierzątka;tak je
tulił..ze zostawały w jego miłosiernych rękach.sflaczałe,futrzeaste
zwłoki..Masz..wiele z Lenny'ego...
"Żołnierze AL i NKWD są nieprzyjemni, wulgarni, cyniczni i brutalni, a ci z AK są wspaniali, odważni i bohaterscy." - CI Z AL I NKWD A TAKŻE CZEKA TO BYLI MORDERCY - to fakty nie propaganda. Może wuja Wissarionowicz nie zamordował tych ludzi? A Berja, Bierut, Dzierżyński to dobrzy ludzie? Oj lewaki, lewaki..
Jauff, tobie przydałby się kontakt ze śledczym z Służby Bezpieczeństwa Publicznego II Zarządu Głównego KGB, choć nie sądzę, abyś po takim spotkaniu miał czym pisać.
Jesteś albo nieudolnym prowokatorem, albo stuprocentowym idiotą. Mało tego, systematycznie dowodzisz swojego absolutnego nieuctwa.
Także, paszoł won, suka.
Jak już napisałem - zdaje się neonaziści to są bliżsi tobie....a jeżeli NAPRAWDĘ (w co zaczynam wątpić wirtualny komentatorze)uważasz, że jesteś atakowany przez jakiś takich wyimaginowanych nazioli, to razem z nimi powalcz o lewicowe ideały.
btw. - a za takie wyzwiska ze strony ideowego obrońcy (sowieckie służby nazywały takich zapalonych i zacietrzewionych po prostu "gawnojedami" - tłumacz sobie sam i smacznego przy tej okazji) zwykłego gestapo, to według minimum przyzwoitości powinno spotkać was towarzyszu strzelanie się w pojedynku - widzę, że na szczęście kolejka byłaby całkiem długa
Jauff, twojego durnego łba nie dałoby się używać nawet jako piłki - jest zbyt kanciasty. Poza tym, śmierdzisz, czetniku.
Chłopie, wysilasz się, wysilasz, ale nie za bardzo Ci idzie. Prawda jest taka, że wyrażasz swój manifest ideologiczny, a nie opinię o filmie, a do tego dokonujesz oceny ludzi, którym ten film się spodobał. Nie podoba mi się to, i nie dziw się, że reakcja jest taka, jaka jest.
Poza tym, no przepraszam Cię, ale piszesz bzdury.
1. "Film został zrobiony w stylu filmów amerykańskich - dobrzy i źli. Żołnierze AL i NKWD są nieprzyjemni, wulgarni, cyniczni i brutalni, a ci z AK są wspaniali, odważni i bohaterscy". Czy ty jesteś poważny? To tak, jakby się czepiać tego, że w filmach poświęconych tematyce II wojny światowej Niemcy są przedstawiani jako ta strona "zła", a pozostali to ci "świetliści". Większość filmów tak właśnie pokazuje strony konfliktu. Ktoś jest dobry, a ktoś jest zły. Takie są filmy polskie, rosyjskie / radzieckie, amerykańskie itd.
2. "Żołnierze AL i NKWD są nieprzyjemni, wulgarni, cyniczni i brutalni, a ci z AK są wspaniali, odważni i bohaterscy." A dlaczego mieliby być mili, przykaźni i kulturalni, albo spytam inaczej, dlaczego z góry zakładasz, że to niemożliwe? Skąd wiesz, jak wyglądały przesłuchania? Ty myślisz, że ucinano sobie kurtuazyjną pogawędkę przy herbatce z cytrynką i papierosku? Albo jesteś naiwny, albo świadomie próbujesz wcisnąć ludziom głupotę do głow, co zresztą ci się nie udaje.
Nie piszesz tego wszystkiego bezpodstawnie? A ja też coś Ci mogę powiedzieć, też rozmawiałem z niejednym człowiekiem, który pamięta tamte czasy i powiem Ci, że nie wszyscy tak mile wspominają twoich ulubieńców zza wschodniej granicy. Niektórzy mają o nich jak najgorsze zdanie. Mało tego, znam ludzi, którzy będąc dziećmi podczas wojny nie spotkały się z niczym złym ze strony niemieckich żołnierzy. No i co mi teras powiesz? Pewnie sypniesz coś o ich, albo ich rodziców faszystowskim odchyleniu, co? Nie zdziwiłbym się.
Sprowokowałeś idiotyczną dyskusję, dotykającą spraw ideologicznych, a kompletnie nie mających niczego wspólnego z filmem. Oprócz tego, że nazwiesz kogoś faszystą nic rozsądnego nie jesteś w stanie powiedzieć. Nie potrafisz nawet rozumnie uzasadnić swoich racji. Miast tego sypiesz na lewo i prawo propagandowym bełkotem. O chłopie, albo zmień forum, albo pisz do rzeczy.
Pozdrawiam
Nie muisz wchodzić na ten temat skoro Ci się to nie podoba. Są dziesiątki innych tematów, w którym ludzie chwalą ten film, więc nie wiem coście się tak mojej opinii przyczepili(?)
A tak na marginesie nie chodziło mi o przesłuchania tylko głównie scenę w tej komendzie, w której Łukaszewicz zgłaszał się jako Emil Fieldorf będąc wcześniej pod fałszywymi papierami Ignacego Gdanickiego czy jakoś tak.
Ten żołnierz mówiący do niego pogardliwie "siada!" zamiast proszę usiąść (albo coś w tym stylu) nie jest przekonujący. W urzędach nie było miejsca na takie zachowanie.
Kultura u nich była na wysokim poziomie nawet nie z miłości do ludzi tylko z powodu pokazania się jako słusznie wybrani przedstawiciele władzy.
Brak kultury jest chwytem mającym na celu zrazić do ówczesnych żołnierzy Polaków.
Albo w tej scenie gdy do knajpy wpada AL i oficer gada cały czas po rusku. Jeszcze w tle jego ludzie rozstrzeliwują kogoś na ulicy bez sądu.
Nie sądzę żeby takie coś miało miejsce. W każdym razie nie robili by takich rzeczy tak oficjalnie.
Był nawet taki film kiedyś o pijanym wehrmachcie. Żołnierze awanturowali się i rzygali.
Z tego co wiem, to pijany niemiec dostał by tak od przełożonego w mordę, żeby zębów szukał po całej III Rzeszy.
To tego typu chwyt, nie związany wogóle z prawdą.
"Ten żołnierz mówiący do niego pogardliwie "siada!" zamiast proszę usiąść (albo coś w tym stylu) nie jest przekonujący. W urzędach nie było miejsca na takie zachowanie." Już tylko to Twoje stwierdzenie przekonuje mnie o tym, że nie jesteś poważny. I dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu.
To też jest dobre: "Kultura u nich była na wysokim poziomie nawet nie z miłości do ludzi tylko z powodu pokazania się jako słusznie wybrani przedstawiciele władzy". Hehehehehe
A to jeszcze lepsze: " Był nawet taki film kiedyś o pijanym wehrmachcie. Żołnierze awanturowali się i rzygali.
Z tego co wiem, to pijany niemiec dostał by tak od przełożonego w mordę, żeby zębów szukał po całej III Rzeszy.
To tego typu chwyt, nie związany wogóle z prawdą" .
Widacć chłopie, że masz nikłe pojęcie o rzeczach, o których piszesz. To, co piszesz przekonuje mnie, że robisz sobie jaja, dlatego, że żaden poważny człowiek, który liznął hostorii na trochę wyższym poziomie niż średni-ogólny nie wypisywałby takich rzeczy bez obawy wystawienia się na pośmiewisko, w jakim chcesz europejskim kraju.
A jeśli nie robisz sobie jaj, noooo, to masz poważny problem :-)
W Urzędach w Polsce do dziś jest chamstwo więc mnie ta scena w ogóle nie poruszyła...
Nie mów mi ,że wtedy ludzie z Urzędów byli życzliwi bo w to nie uwierzę...
Ta dyskusja zeszła na naprawdę! Naprawdę! złą stronę. Więc skończmy te ideologiczne wypociny, i nic nie dającą debatę na temat kto był miły,a kto nie...Jak ktoś jest lewy, to ciężko z niego zrobić kogoś po środku, albo prawego...:)
Szkoda słów i nerwów.
No i takie to komunistyczne kurestwo - namącił czerwony chuj jeden i poszedł w pizdu z forum i tyle go widzieliśmy. Chłopak się przejął, że zajmie zaszczytne miejsce dla komuchów .... na latarni !
w sumie jedyna słuszna racja - czerwoni znajdują się tam gdzie powinni, a rękoma w górze i pod murem
I tak, lbc może obsmarowywać Piłsudskiego, czy Łupaszkę, lecz gdy powie się cos złego o np. UB, albo Kiszczaku to w mediach wielki lament.
Dla mnie film 10/10, bo wreszcie udowodnił jak wygladały żywoty akowców po wojnie.
O,tak! Kultura "wyzwolicieli"ze wschodu..była na bardzo wysokim poziomie!
W Częstochowie..stacjonował jedną noc taki człgista-w polskim domu..Z
czołgu..prosto przez okno wchodził na 1 pietrze-tak były te czołgi
wysokie..Przespał się i zniknął..Zabrał ze sobą..niedobitki rodzinnych
srebrnych sztućców.I zostawił w nocniku..wielką kupę!
"Wyzwoliciel",psiakrew!!
Wypowiedź autora wątku świadczy o tym, że w polskiej edukacji nie wystarczą książki. Trzeba takiego nieuka wziąć za łeb i mu zrobić inscenizację przesłuchania na podstawie wspomnień tych, którzy to pamiętają. Ludzie z "KS-ami" jeszcze żyją...
Mnie by rodzice wydziedziczyli za taką wypowiedź ;)
Próbowałam zrozumieć dlaczego tak napisałeś. Być może jesteś typowym prowokantem. Jeśli nie, to wydaje mi się, że może trudno jest Ci sobie wyobrazić (tak jak zresztą i mnie, urodzonej już w "wolnych" czasach), że takie piekło istniało tu NAPRAWDĘ i to jeszcze w sumie nie tak dawno temu. Ciężko mi w to uwierzyć, ale chylę czoła przed tymi, którzy oddali życie za naszą dzisiejszą wolność, i w życiu nie miałabym takiej czelności, żeby choćby poddawać w wątpliwość ich poświęcenie. Jeśli nie uświadomiły Ci tego choćby te bardzo ostre wypowiedzi forumowiczów, to bądź przeklęty na wieki.
Wiesz co? Powiem Ci jedno. Nie pierdol!!! Tatuś był w MO czy może jakiś libertynizm nakazuje tak beznamiętne "analizowanie" historii? Niedobrze mi się robi, gdy czytam tego typu komentarze. Szkoda, że się wpisuję, bo takim popłuczynom nabijam popularność w serwisie.
Tusk i spółka piorą mózgi młodych debili... Pogratulować! Bosmarck by się przy nich wstydził.
No następny Jauf się nam się urodził !
Chyba że to on, pod nowym nickiem.
A kto to "Bosmarck" - to taki Bismarck ze smarkiem, czy co ???
No to "jadziem" ferajna !
e spoko, wydaje mi się to raczej sensowne, akurat wypowiedź Gregera to 1000% racji...odwalmy kogoś innego panie Frost, pozdro dla kumatych
Ja też znam parę osób, które były świadkami, tego, co się działo w tamtych czasach i powiem tylko, że film i tak za mało pokazuje. Według badań historyków komunizm zabił więcej ludzi na świecie niż wszystkie wojny w XX w. To komuniści za wszelką cenę starają sie zatrzeć ślady tego, co robili. Tu nie chodzi o poglądy polityczne, ale o zwykłą prawdę.
widzę że historii Polski po 1945 uczył cię tatuś i dziadziuś którzy byli w UB i NKWD