Pomimo że jestem fanem "Planety małp" wypowiem się dość krytycznie. Geneza sama w sobie jest przemyślana i wpasowana do całego cyklu lecz odmienna od serii. Efekty specjalne fenomenalne. Postać cezara super bardziej ludzki od ludzi. Ludzie stają się bogami stwórcami a małpy uciekają z edenu. Ludzie sami siebie zgładzili wirusem który dał początek nowej rasie władców ziemi. Może podobnie było w przypadku naszej rasy ludzkiej...
Moim zdaniem co do efektów specjalnych to są wykonane bardzo mizernie, nienaturalnie i nierealistycznie to wszystko wygląda sztucznie min. same poruszanie się człekopodobnych spoko może i FX tworzyli twórcy Władców Pierścieni ale jak dla mnie to zatrzymali się w czasie a i jeszcze dowalę iż w niejednych produkcjach z lat 90 były o wiele lepsze efekty np. "Żołnierze kosmosu", "Człowiek widmo" nie wspominając o King Kongu ... sama akcja hmmm to mamy jej na ostatnie 15 minut filmu, która jest bardzo skromna i zawodzi... Takie jest moje odczucie co do innych wypowiedzi? Nie będę ich negował bo każdy ma inny gust.
efekty wykonane mizernie?
całe małpy były wykonane komputerowo, to jest całkiem inna sytuacja niż w przypadku np goluma, ponieważ każdy w tv widział już naturalne małpy, więc zawsze będzie widać, że to są efekty, ale mimo to małpy są wykonane genialnie. mimika cezara powala. king kong na pewno nie był lepszy, jak nie gorszy, chociaż musiałbym jeszcze raz obejrzeć, aby dokładnie porównać