Geneza planety małp

Rise of the Planet of the Apes
2011
7,0 117 tys. ocen
7,0 10 1 116705
6,7 43 krytyków
Geneza planety małp
powrót do forum filmu Geneza planety małp

Nowego filmu nie widziałem (jeszcze!!), ale wszystkie poprzednie z franczyzy tak (jedynie serial, obejrzałem 7 odcinków i potem nie miałem czasu). O ile pamiętam, to ani w oryginalnej serii, ani filmie Burtona nie było nic o tym, iż małpy uzyskały zdolność mowy na skutek manipulacji genetycznych (może w oryginalnej serii było coś o promieniowaniu - w końcu wojna atomowa była przyczyną upadku ludzkości - nie pamiętam), a z opisów filmu tak wynika. Mianowicie idąc takim tropem, nawet pies może uzyskać zdolność mowy i delfin. Miałem nadzieję, iż to będzie raczej oparte na skokowych mutacjach, tj. rodzi się małpa wydająca dziwne dzwięki, później okazuje się, że przebywając z ludźmi zaczyna powtarzać proste słowa, na tym kończą się jej umiejętności (w przyszłości może lepiej zaczną mówić jego potomkowie, tzn. samca małpy), naukowcy badają jego genom i dochodzą do wniosku, iż doszło do mutacji (nie pamiętam już z biologii, ale takiej nie wywołanej czynnikiem fizycznycm czy chemicznym) - małpy zrobiły krok w ewolucji jak ludzie ewoluowali z naczelnych. Wolałbym taką właśnie drogę niż to LUDZIE OBDARZYLI tak naprawdę MAŁPY ZDOLNOŚCIĄ MOWY. Mam na myśli ewolucję poprzez doskonalenie się gatunków jak to było w naturze, a nie dzięki ludzkiej technologii, czyli sztuczna ewolucja. Niech zrobią film, jak na myszach manipulują i potem PLANETA MYSZ - bez sensu, wg mnie autor napisał książkę o planecie małp, ponieważ małpom jest najbliżej do człowieka (97% genów), więc im najłatwiej wyewoluować do podobnie potężnych istot.