idąc do kina nie miałem wielkich oczekiwań co do filmu, zwłaszcza że w ostatnich latach powroty do korzeni i kolejne częsci kończyły się klapą. Tutaj miło się zaskoczyłem. Nie ma w nim dłużyzny, nudy, jest akcja, film ma ręce i nogi, do tego doszła niezła muzyka. Zastanawia mnie jaka będzie rola szympansa z jednym okiem w całej akcji (tego który przybył później do laboratorium) wydaje mi się że będzie się buntował w dalszych częściach przeciwko Cezarowi, w tej potencjał tej postaci nie został do końca wykorzystany, pewnie twórcy zostawili go na drugą część. Co do mankamentów trochę przesadzili z rozmiarem szympansów, niektóre z małp wyglądają jak olbrzymy i ten goryl rozwalający metal... Podsumowując jak dla mnie dobre 7.