Już wam wyjaśniam! Otóż, film w USA poniósł totalną klęske.Kosztował 40 mln dol. a jego promocja dodatkowo koło 25 mln dol. Z wielkim trudem dotarł do granicy 30 mln dol.Nie zwrócił się i mimo sukcesu soundtracku do filmu - mocno osłabił pozycję 50centa.Dodam,że fil został zmiażdżony przez krytykę ijak i większość widzów.W stanach ma niesamowicie niskie notowania.Nie jest to sukces na miarę 8. mili - niestety.
A poza tym nie gorączkujcie się tak - film wchodzi do Europy pomiędzy styczniem, a kwietniem 2006.
w wielkiej Brytani a dokóładnie w szkocji juz wchodzi w następny weekend od 20.01.06