Film utrzymany w starym dobrym "dzarmuszowskim" klimacie.Jest kilka rewelacyjnych scen,są ciekawe dialogi i specyficzny humor,jednak najlepsza jest ta gangsterka.Na osobne uznanie zasłużył na pewno Whitaker(on zresztą rzadko kiedy zawodzi).Na minus jednak z deczka naciągana fabuła,jak i sama końcówka nie przypadła mi do gustu.Na pewno jest to dobry film,jednak to najlepszych dzieł Jima troszkę mu brakuje.