Film ogladalem ze znajomym, ktory w kinie prawie zawsze narzeka. I juz na poczatku stwierdzi - " Eee, czarny samuraj, co to jest ? ". Ale juz po filmie stwierdzil ze "byl niezly".
Na mnie wywarl ten film bardzo dobra wrazenie. Wszystko tutaj pasuje do siebie. Wiele tutaj sytuacji budzacych wesolosc ale i zmuszajacych do zastanowienia.
Bardzo sugestywne sa sceny takie jak zasapani mafiosi w dresach wbiegajacy na dach budynku czy wykorzystywanie przez Ghost Doga wyuczonego ruchu chowania miecza do wkladania plyty do odtwarzacza czy chowania broni.
Mimo iz nie jestem fanem rapu, to jednak sciezka dzwiekowa jest bardzo intrygujaca.
Polecam !