No ja dałem temu filmowi 6/10. Kolejny raz przeekład z komiksu na duży ekran nie wyszedł. W porównaniu do tego to "Punisher" jest ambitnym filmem. Za dużo treści na raz, napięcia praktycznie nie ma. Lubie Cage'a ale tą rolą to sie nie popisał, jak sądze przy tak kiepskim scenariuszu to i tak nie wyszedł najgorzej. Głos narratora jest beznadziejny o muzyce już nie wspomne. To jakaś pomyłka kompletna, jak można z dobrego komiksu zrobić taki film. Dało sie go obejrzeć, ale fabuła ani troche nie wciągała. A teksty typu "zaprzedałeś dusze, ale masz siłe zmianiać świat" dają takim banałem że aż strach. Ogólnie film da sie obejrzeć, ale nic specjalnego to nie jest.