PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111529}
6,3 178 tys. ocen
6,3 10 1 177535
4,3 39 krytyków
Ghost Rider
powrót do forum filmu Ghost Rider

Niestety Ghost Rider to totalne badziewie. Wada numer 1 to przede wszystkim dziurawy i pełen nielogiczności scenariusz. Do tego dochodzi absolutnie beznadziejna gra aktorska. Po dobrej roli w "Panie życia i śmierci" Cage znowu wrócił do swojego stałego repertuaru beznadziejnych filmów. Totalnym niewypałem okazała sie rola Cage'a w tym filmie. Przede wszystkim Cage jest już za stary do roli nastolatka. I trudno mu było wczuć się w rolę. To jednak nic w porównaniu do reszty aktorów, zwłaszca grających postacie negatywne, które są całkowicie mdłe. Przypominają postacie żywcem wyrwane z "Underworldu."

W scenariuszu nic się nie trzyma kupy. W filmie jest tylko jedna scena, która jest dobra i warta obejrzenia. Gdy Sam Eliott i Cage obaj na swych płonacych pojazdach (jeden na rumaku) zasuwają przez pustynię w rytm świetnego przetworzonego elektronicznie motywu westernowego. Ładnie to wygląda i ładnie brzmi. Ale scena trwa 30 sekund a film ma dwie godziny. Ale nawet na tej scenie widać, że scenariusz to jedna wielka dziura. Scenarzysta piszący scenariusz musiał zaliczyć jakąś pomrocznośc jasną. Po co drugi Ghost Rider jechał przez pustyne z Blazem? A potem zawrócil? Po co wrócił do ludzkiej postaci, gdy przyjechał na miejsce skoro wiedział, że może tylko raz zmienić się w Ghosta? A w ogóle to dlaczego tylko raz? Takie i inne pytania przychodzą widzowi do głowy przez cały film. Bo ktoś próbuje zrobić z nas idiotów. No chyba, że to film przeznaczony właśnie dla idiotów.

To, co w filmie można pochwalić, to nawiązująca do motywów westernowych muzyka oraz efekty specjalne. Cała reszta należałoby pominąć milczeniem. To po prostu dno.

ocenił(a) film na 7
fidelio

he,he. Ja właśnie tez sie zastanawiałem po obejrzeniu tego filmu po co Eliott z nim jechał (na filmie myślałem ze chce pomóc) ale on zawrócił. I pewno ładny kawałek drogi musiał za.....ć z powrotem:)Poza tym jak jestem fanem ekranizacji komiksowych to w tym filmie za mało jest mroczności i klimatu tajemniczości a w zamian dostaliśmy cos w rodzaju jakiejś durnej komedyjki. I niestety ta wybranka Cage'a nie jest zbyt urodziwa (moze nie mój typ) ale uwazam ze jest wiele więcej ładnych i lepszych aktorek

ocenił(a) film na 3
krzychu1980

Faktycznie ąłdny kawalek musal zasuwac z pworotem. penwie kon mu padl po drodze bo nie mogl sie zmienic jzu w ognistego rumaka i zabraklo mu dopalacza. ;)

Ja rowniez uważam, ze Eva Mendes jest jedną z najbrzydszych aktorek jakie widziałem.