Nie wiem jak wy ale ja zauważyłem, że film jest strasznie nie spójny. Oglądając odniosłem wrażenie, że oglądam go urywkami. Mało akcji i stanowczo za mało rozwinięta. Jedyne co mi się podobało to rola Nicolasa Cage. Mimo sporych minusów film da się jakoś obejrzeć. 5/10.
Zgadzam się z toba, po obejrzeniu filmu miałem wrażenie, że widziałem tylko jego urywki, pozatym żeczywiście lepiej by było bradziej go rozwinąć, nawiązac do historii(przeszłości)ghost rider'ów... rozwinąć watek między Roxi(chyba tak sie nazywała) a tym całym gościem (co się w ghost rider'a zamieniał), efekty specjalne były znakomite, muzyka tez fajna... ale jak napisałem wcześniej przyczepić się tylko moge do tej "nie spójności"... film oceniam 5/10