Obejrzałem film Ghost in the Shell, Ghost in the Shell 2: Innocence oraz obydwa sezony serialu i mam spory mętlik w głowie, wiele rzeczy mi się nie zgadza. Po pierwsze, postaci z serialu wyglądają starzej niż w filmie, a mimo to w "ciekawostkach" można wyczytać, że film z 1995 r.: "(...) jest ekranizacją (...) jednego wątku komiksu zawartego w kilku ostatnich rozdziałach." Czyli wynika z tego, że jest to zakończenie całej historii z mangi. Lepiej będzie chyba jak wypunktuję moje pytania poniżej. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś będzie w stanie na nie odpowiedzieć.
1. Czy film i serial należy jakoś ze sobą łączyć, czy są to zupełnie odrębne twory, "byty" ;-)?
2. Czy zarówno film jak i serial są oparte na mandze, czy może serial jest już jedynie "wariacją na temat"?
3. Czy serial opowiada historie bohaterów sprzed wydarzeń z filmu z 1995 r. (na co może wskazywać informacja, że film jest ekranizacją ostatnich rozdziałów mangi). Jeśli tak jest, to dlaczego wszystkie serialowe postacie wyglądają starzej, miasta są nowocześniejsze i można odnieść wrażenie, że w ogóle wszystko dzieje się w dalszej przyszłości, niż ta przedstawiona w filmie.
Wg informacji z filmweba, akcja filmu rozgrywa się w 2029 r., a serialu (wg angielskiej wikipedii) "The series takes place in the year 2030". Wiadomo jednak jak to bywa z wikipedią, można tam znaleźć wiele nieprawdziwych informacji. Jeśli tak jest w istocie (że serial to kontynuacja filmu), to w takim razie nie ma on nic wspólnego z mangą, tak? W takiej sytuacji pojawia się wiele sprzeczności:
4. Co z Motoko Kusanagi, która w ostatniej scenie filmu z 1995 r. mówiła: "już nie jestem kobietą znaną jako Major, ani programem zwanym Władcą Kukiełek", po czym zmierza do "rozległej i nieskończonej sieci"? W serialu wszyscy traktują ją jak Major. Ona, z tego co zrozumiałem, nią po prostu jest. Nie zgadza mi się to. Nawet jeśli wróciłaby z tej sieci do, nazwijmy to: "rzeczywistości", to przybierając cyberciało, byłaby bytem powstałym z połączenia Motoko Kusanagi i Władcy Kukiełek. A tak przecież w serialu nie jest. Poza tym akcja filmu Ghost in the Shell 2 z 2004 r. (który bardzo mnie zawiódł nota bene) dzieje się w 2032 r. i padło w nim hasło, że Major już od kilku lat nie pracuje w Sekcji 9. Motoko Kusanagi pojawia się w filmowym sequelu tylko raz, pod inną postacią, po czym wraca do "sieci". To wszystko wskazuje, że serial nie ma nic wspólnego z filmem oraz z samą mangą.
5. Czy w którymś z filmów powstałych po 2004 r. (proszę nie spoilerować w razie czego) lub w mandze, jest wyjaśnione dlaczego Motoko Kusanagi postanowiła połączyć się z Władcą Marionetek? Przecież to (w moim przekonaniu) nie było dla niej korzystne, mimo że pod względem czysto pragmatycznym zyskała wiele. Obserwując Major i słuchając tego co mówi w ostatniej scenie filmu z 1995 r., a także w kontynuacji z 2004 r., odnoszę wrażenie, że część jej jest głęboko nieszczęśliwa. Błąka się po tej nieskończonej, cybernetycznej sieci, jak w jakimś czyśćcu. Brakuje jej "powietrza", rzeczywistego świata, w którym żyła tyle lat (to tylko moja - być może nieudana - psychoanaliza postaci). Poza tym (co oczywiste) nie była już sobą, lecz hybrydą Major z napisanym komputerowo bytem. Być może w chwili "połączenia się" z Władcą Marionetek, oboje się zabili, a w wyniku ich śmierci powstał zupełnie nowy byt, posiadający wszystkie cechy obydwu "duchów". Dlaczego więc zdecydowała się na ten krok? Przecież mogła to wszystko przewidzieć? Dla jakiegoś wyższego celu?
A może po prostu autor zostawia widza z takimi właśnie przemyśleniami? Tak czy siak przerażająca historia. Na pewno istnieją odpowiedzi na niektóre pytania. Liczę na Was :-).
Aha... Przeczytałem jeszcze, że akcja filmu "Kōkaku Kidōtai Stand Alone Complex: Solid State Society" z 2006 r. "rozgrywa się w 2034 roku, dwa lata przed wydarzeniami z serialu Ghost in the Shell: Stand Alone Complex 2nd Gig", a "Sekcja 9 stara się rozwikłać sprawę dotyczącą hakera o pseudonimie Władca Marionetek". Totalnie już pomieszali ;-). Te informacje kłócą się z pierwszymi dwoma filmami oraz z tego co wyczytałem, również z mangą. Nie wiem jaki jest finał tego filmu (z 2006 r.), ale jeśli taki sam jak jak tego z 1995 r., to drugi sezon serialu również staje się nielogiczny pod wieloma względami.
Jak być może się domyśliłeś, filmy i seriale nie są ze sobą kanoniczne. Co do efektu starzenia, sam nie wiem, jakoś nie zauważyłem różnicy wiekowej między bohaterami z filmów i seriali. Btw W 2013 powstał miniserial Arise, a w 2015 jej filmowa kontynuacja pt The New Movie (ktoś powinien zgarnąć Nobla za podtytuł) i zgadnij, też nie są kanoniczne z całą resztą. Najwyraźniej Japończycy mają takie założenie- jeżeli produkcje o tym samym tytule mają odmienną kreskę, to wiedz że nie są ze sobą kanoniczne.