Właściwie mogą tu zrobić wszystko, albo wyjdzie kawał filmu ku zaskoczeniu wszystkich jak „Bogowie” z Tomkiem Kotem, albo szmira ośmieszająca Gierka.
Jednak wierze, że wyjdzie to pierwsze, bo kino biograficzne potrafimy robić(historia Zbigniewa Religi, Kazimierza Górskiego, Ryśka Riedla), więc czekam mocno.