Natomiast właśnie zobaczyłem zwiastun tego "Gierka". Na podstawie tegoż trailera zaczynam przypuszczać, że to będzie filmowy koszmarek i powód do kpin.
Oto Gierek-Koterski szczerze pragnie służyć dobru ludzi. Zaraz po swym wyborze na sekretarza udaje się z wizytą do stoczniowców, którym władza dopiero co zabiła paru kolegów i którzy groźnie wymachują mu przed oczyma żelaznymi drągami. A on ich szczerze, po ludzku przeprasza.
Filmowy I Sekretarz niekulturalnie odzywa się do jego wysokości ambasadora Sawietskawa Sajuza - jakby nie pamiętał jakie supermocarstwo za tym dyplomatą stoi. Tak, ten sam Gierek, który w historii prawdziwej zapisał się wpisaniem wiecznej przyjaźni z Moskwą do konstytucji. Tymczasem wedle filmu miał on być aż tak hardy w obronie polskich interesów.
Oto w zwiastunie profesor Sylwester Kaliski komunikuje Gierkowi przeprowadzenie udanej reakcji termojądrowej bez wybuchu. A Gierkowi-Koterskiemu aż się oczka rozpromieniają na myśl, że w ten sposób Polska może zyskać swoją własną bombę termojądrową a pośrednio - wytęsknioną suwerenność.
Czyli zapowiada się raczej snucie niemądrych bajań zamiast porządnego biopicu.
Bomba neutronowa chyba ...ale nie ważne, masz rację. To wygląda tak groteskowo, że ręce opadają. Będzie niezamierzenie śmieszny festiwal. Jak zobaczyłem Pawlickiego w roli gen Jaruzelskiego to parsknąłem śmiechem. To jest tak nieautentyczne i głupie, że wątpię aby udało się ten film oglądać na serio.
nie zarzucam niezgodności z faktami bo ich az tak dokładnie nie znam. Natomiast to co mnie najbardziej ukłuło w trailerze to " sowieckowo sojuza' powiedziane z fatalnym akcentem. Nikt by tak w tedy nie powiedział - akcent musi być na trzecia sylabę od końca a nie na drugą w wyrazie sowieckowo. To jest absolutnie oczywiste dla każdego kto chociaż troche uczył się rosyjskiego. Poza tym nikt w tedy nie mówił " sowiecki"
tylko " radziecki" .
A skąd ty wiesz jak wtedy mówiono skoro nawet zasady polskiej ortografii są ci obce ? Znasz wszystkie przemówienia i wypowiedzi z tamtego okresu ?
wiem stąd, że dobrze pamiętam tamte czasy :) i wiele przemówień słyszałam osobiście. W czasach PRL-u " sowiecki" to było słowo nie używane przez oficjeli, tak mówiła opozycja ( i miało to oczywiście wydźwięk pejoratywny) ewent. Rosjanie jeśli mówili po rosyjsku to używali nazwy " Sowiecki sojuz" ale z prawidłowym akcentem a nie takim jak pokazane jest w filmie :). A co do ortografii to wiem jak się pisze " wtedy" a literówka czy zabłąkana spacja każdemu może się zdarzyć
Nie pamietam jak kolega tamtych czasow ale to zenujace stwierdzenie az klulo w oczy. Kazdy kto zna choc troch rosyjski i historie widzi tu zenujacy brak wiedzy scenarzystow.
oczywiście, że za czasów PRL nie wolno było oficjalnie używac słowa <sowiecki>, bo mówiono i pisano przed II wojną światową - za czasów PRL można było używać tylko przymiotnika <radziecki>
Zobaczymy. Może film podejdzie dobrze do zadania i mimo wszystko pokaże również ciemną stronę Gierka.
płaczę ze śmiechu oglądając zwiastun, Misiek i darty ryj-Korzuch, to powinna być komedia, satyra; Zawierucha jako Jaruzelski jeszcze większy ubaw :D to jest niesamowicie śmieszne :D
Gloryfikowanie zdrajcow.... Czy w tym kraju nie ma autorytetów? Każdy członek PZPR to kolaborant z ZSRR. Po co stawiac pomniki komuś kto służył interesom ruskich. Polska do dziś przez te gnidy nie może stanac na nogi, a tu jeszcze film dziadowi robią. Przecież to jawne plucie na żołnierzy, którzy oddali życie za nasz kraj. Wyjdzie taki sam szrot jak o Wałęsie.
Nie przesadzaj o Hitlerze tez film robią, ja pójdę zobaczyć z ciekawości, bo o ile Misiek Koterski pajacował za młodu, to teraz im starszy tym lepiej mu (nie tylko wizerunkowo) to granie wychodzi. A kożuchowska zaszufladkowana w serialach (jej wybór) ale jest bardzo dobrą i wszechstronną aktorką, co do Więdłochy się nie wypowiadam, bo mało filmów z nia widziałam, ale to młode jeszcze jest. No zobaczymy po filmie.
W takim razie ocieplmy jeszcze wizerunki takim bohaterom jak: Słowik, Bierut, Gomułka, August Poniatowski, Seweryn Rzewuski, Szczęsny Potocki, Ludwik Kalkstein, Romuald Traugutt, Kiszczak, Stefan Michnik, Wanda Wasilewska, Jakub Berman, Wacław Krzeptowski, płk Janusz Albrecht, Adolf Dymsza, Blanka Kaczorowska, Eugeniusz Świerczewski. Jak widać jest jescze sporo nietuzinkowych nazwisk. Ocieplmy ich wizerunki, niech się staną nowymi bohaterami ludu!
Nie ma po co w skrajności popadać, ja podchodzę do tego jak do filmu fabularnego, innego spojrzenia na Gierka (od kuchni) najbliższe mi porównanie, wiadomo, że polityka podła i brudna i nikogo się nie wybiela. Ani mi to w głowie. Na film idę jutro.
Tu nie ma o czym dyskutować. Komunizm to najgorsze co nas spotkalo. Polacy walczyli na wszystkich frontach drugiej wojny światowej podczas gdy Bierut, Berman i Gomułka uczepili się Stalina by dał im władze w Polsce, dumając przy tyn legalny rząd, który musiał uciekać z kraju. Oprócz tego donosili na Polaków zarówno do Niemców jak i Ruskich. Przyczynili sie do odebrania obywatelstwa takim bohaterom jak Anders. Pluli na ludzi, którzy walczyli w obronie kraju. Oddali naszych dowódców w ręce ruskich na pewna śmierć (proces szesnastu). Od ratunku ruskich do 89 prześladowali ludzi. W sklepach nic nie było, podczas gdy partyjniacy żyli jak magnaci. Myślisz, że którykolwiek sekretarz był wybrany przez nasz marionetkowym rząd? Nie było takiej opcji. Wszystko musiało być zatwierdzone przez ZSRR. Każdy komuch ma krew na rękach Polaków. Są to sprzedawczyki bez honoru. Tylko hajs się dla tych ludzi liczył. Najlepsze jest jak Jaruzelskiemu się pod tyłkiem palilo to wysłał list do ruskich żeby mu pomogli pacyfikowac w stanie wojennym Polaków. Żaden komuch w tym kraju nie powinien byc gloryfikowany. Jest to rak, ktory do dziś męczy ten kraj, bo taka prawda, ze dziadów nie pogoniliśmy i się dobrze urządzili ze swoimi rodzinkami.
Zgadzam się w 100 %. Wypad z komuną, takie laurki dygnitarzy to podobny rak jak obecna moda na jaranie się gangusami z 90tych.
Nie ma co jechać po filmie skoro się go jeszcze nie widziało... Nigdy nie zrozumiem tego hejtu. W każdym razie ja za Gierka byłam dzieckiem. I mam sentyment do tamtych czasów. Powtarzam: czasów, a nie systemu, ustroju... Dlatego wybieram się do kina, żeby skonfrontować wspomnienia z tym co na ekranie. I na pewno nie skreślam, póki nie widziałam.
Tak! Nic nie róbmy! Nie krytykujmy, bo jeszcze się ktoś obrazu. Cholera ten caly marazm zawdzięczamy komunistom. Nie odsunęliśmy ich od wladzy.. Narobili gowna i dziś jak widać wielu się do tego faktu przyzwyczaiła. Wymieńcie mi proszę co w naszym kraju generuje zysk i polepsza sytuację kraju. Nie mamy swojej marki telefonu, komputera, samochodu czy samolotu. Politycy mają nas gdzieś, a lud się cieszy, bo film o Gierku wychodzi. Obudźcie się do diaska. Dziś wybiela się Słowika, jutro Gierka. PZPR to polski odpowiednik vichy, które koloborowalo z wrogiem. Gierek jest sprzedajna kupa kupy reprezentującym interesy ZSRR. Tyle a temascie. Robienie filmu o tym człowieku to plucie na ludzi, którzy oddali życie w drugiej wojnie światowej. Gierek to pomyłka w naszej historii. Tu nie ma pozytywow. Ktos kto dołączał do partii zrzeka się honoru i godnosci. Milicja i zomo niszczyła życia normalnym ludziom. Promowanie Gierka i wszystkich komunistów to obraża dla poszanowania praw człowieka.
'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).