Może i laurka, ale pokazano przynajmniej mechanizmy działania władzy w tamtych czasach, i to w dodatku nieznane lub znane nielicznym okoliczności obsadzania stanowisk państwowych w tamtych okropnych czasach. Pokazano, kto naprawdę rządził naszym krajem. To też cenne. Szkoda, że nie zawsze umiem odgadnąć, kto kryje się za niektórymi postaciami, kim byli młodzi ekonomiści, o których mowa w filmie i czy przypadkiem nie stanowili prawa po 1989 roku w naszym kraju. Teraz przydałby się film o premierze z tamtych czasów, bo to jeszcze ciekawsza postać, jak się zdaje.